Dit und dat, czyli szczecineckie rozmaitosci

Dyskusje historyczne na temat przedwojennego Neustettin.
Post Reply
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Post by Stach »

Do wikipedii trzeba podchodzić z baaaaaardzo dużą nieufnością, ale zaglądać warto:

Friedrich Wilhelm Kasiski (* 29. November 1805 in Schlochau, Westpreußen; † 22. Mai 1881 in Neustettin) war ein preußischer Infanteriemajor und trug als Kryptograph wesentlich zur Entschlüsselung der Vigenère-Chiffre bei.

Kasiski veröffentlichte 1863 in seinem Buch Die Geheimschriften und die Dechiffrierkunst einen Test zur Kryptoanalyse der Vigenère-Chiffre, der noch heute als Kasiski-Test bekannt ist. Das Verfahren, welches Kasiski verwendete, konnte die Schlüsselwortlänge der Vigenère-Chiffre ermitteln. Dazu durchsuchte er den Chiffretext nach sich wiederholenden Buchstabenfolgen. Aus den Abständen zwischen diesen Buchstabenfolgen berechnete er dann den größten gemeinsamen Teiler, der dann die vermutete Schlüssellänge ergibt. Der Kasiski-Test ist trotz seiner Einfachheit sehr effektiv beim Entschlüsseln von Texten, die mit der Vigenère-Chiffre verschlüsselt wurden.

Einige Jahre zuvor entwickelte bereits Charles Babbage ein Verfahren, den passenden Schlüssel aus Vigenère-chiffrierten Texten herauszufiltern. Seine Erkenntnisse hatte er jedoch nicht veröffentlicht, so dass seine Aufzeichnungen erst nach seinem Tode gesichtet wurden.


Werke: Die Geheimschriften und die Dechiffrierkunst, Berlin 1863


I po angielsku:


Major Friedrich Wilhelm Kasiski (29 November 1805–22 May 1881) was a Prussian infantry officer, cryptographer and archeologist. Kasiski was born in Schlochau, West Prussia (now Czluchow, Poland).

Military service
Kasiski enlisted in East Prussia's 33rd Infantry Regiment on 20 March 1823 at the age of 17. In May 1824, he was promoted to the rank of Master Sergeant, and eight months later was commissioned as a Second Lieutenant in February 1825. It took fourteen years to earn his next promotion when, in May 1839, he advanced to the rank of First Lieutenant. His next advancement was quicker, promoted to Captain in November 1842. Kasiski finally retired from active service with the rank of Major on 17 February 1852.

Between 1860 and 1868 he was the commander of a National Guard battalion.


Cryptography
In 1863, Kasiski published a 95-page book on cryptography, Die Geheimschriften und die Dechiffrierkunst (German, "Secret writing and the Art of Deciphering"). This was the first published account of a procedure for attacking polyalphabetic substitution ciphers, especially the Vigenère cipher (although it is possible Charles Babbage was already aware of a similar method but had kept it secret). The method relied on the analysis of gaps between repeated fragments in the ciphertext; such analysis can give hints as to the length of the key used. This technique is known as Kasiski examination.

The significance of Kasiski's cryptanalytic work was not widely realised at the time, and he turned his mind to archaeology instead. The later years of his life were spent at Neustettin (Szczecinek); the 11th edition of Encyclopædia Britannica cited a scholarly article by Kasiski in its entry on the town. Historian David Kahn notes, "Kasiski died on May 22, 1881, almost certainly without realizing that he had wrought a revolution in cryptology" (The Codebreakers).



References
David Kahn, The Codebreakers - The Story of Secret Writing, revised ed, Scribner, 1996. pp207–209.
M. W. Bowers (pseudonym Zembie), "Major F. W. Kasiski — Cryptologist", The Cryptogram, Vol. XXXI(3) (January-February 1964) pp 53,58-59.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Tak, ciekawe, tylko szkoda,ze ani slowa o jego pasji historyczno-wykopaliskowej
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Post by Stach »

Bo pewnie kolekcja była imponująca, ale jedynie w skali szczecineckiej...

Tak to się zwykle dzieje, że z upływem lat, w kolejnych opisach i relacjach "z drugiej ręki", tego rodzaju zbiory mają tendencję do "rozrastania się" :-)
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Kolekcja liczyla okolo 700 eksponatow, 564 trafily do muzeum w Berlinie, pozostale do Szczecina.
Najwazniejszymi znaleziskami byly urny twarzowe z Marienthron i Steintalu. Szczegolnie urna marienthronska byla przedmiotem wielu opracowan naukowych w okresie miedzywojennym.
Wydaje mi sie, ze tak szczegolnie mieszkancy Szczecinka nie musieli zapominac o zbiorach, bo oni o nich praktycznie nie wiedzili. Cala ekspozycja Kasiskiego zostala przez mieszkancow niezauwazona, a jej sprzedaz nie wzbudzila sprzeciwu wladz ratuszowych. Dla przecietnego mieszkanca miasta historia regionu byla obojetna, jesli nawet nie wstydliwa, poganska, a niewielka ilosc "wyksztalciuchow" byla w tym czasie zafascynowana starozytnoscia.

Pewnie dlatego jego zbiory zostaly tak potraktowane.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

A tak mogly wygladac wspomniane urny twarzowe
da45c6bd9c9898a2med.jpg
da45c6bd9c9898a2med.jpg (41.21 KiB) Viewed 5509 times
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Jeszcze cos do kroniki kryminalnej i wypadkow:

w 1681 roku, podczas przejazdu przez Neustettin marckgrafa Ludewiga z malzonka, jeden z gapiow, uczen gimazjum o nazwisku Buges, zostal smiertelnie dzgniety nozem przez musico(?) z orszaku Ludewiga.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

25 lutego 1682, zona urzednika Jackoba Bügena wraz ze swoim bratem i sluzebna wybrala sie po ryba do skrzyni na jeziorze, lod nie wytrzymal ciezaru san i cala trojka utonela.

3 marca tego samego roku, na niebie pojawila sie, po czym wybuchla, gwiazda dwukrotnie wieksza od ksiezyca. W wyniku wybuchu splonelo w okolicy ponad 150 domow. Sam wybuch widziany byl az z Bobolic.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

ziom wrote:3 marca tego samego roku, na niebie pojawila sie, po czym wybuchla, gwiazda dwukrotnie wieksza od ksiezyca. W wyniku wybuchu splonelo w okolicy ponad 150 domow. Sam wybuch widziany byl az z Bobolic.
To moze troche naciagane, ale jakis czas temu czytalem w ktoryms z Glosow o znalezieniu odlamka meteorytu na jednym ze szczecineckich ogrodow dzialkowych :?

Pytanie chyba do Jarka, bo opowiadal mi, ze byl kiedys blisko p. Giedrysa,
wiesz cos na ten temat (co to za kamien, kiedy i gdzie go znaleziono, czy mozna okreslic date jego "spotkania" z atmosfera itd?) ?

Dodam jeszcze, ze ciekawostki czerpie z Neustettinische Chronicon manuscriptum von 1587 bis 1721 burmistrza Henninga Woike. wydrukowanym w Heimatkalender 1928.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

1 marca byl Dniem Wehrmachtu. Tego dnia wszystkie jednostki wojskowe staly otworem dla zwiedzajacych je cywilow.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Trafiła mi się taka samochodowa mapa z lat trzydziestych:
b46e1464aac13b6a.jpg
b46e1464aac13b6a.jpg (143.32 KiB) Viewed 3315 times
Linia zielona oznaczone są trasy widokowe, czerwona podwójna linia, to przyszła autostrada. Zjeżdżalibyśmy w Barwicach :)
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

To ta Berlin-Królewiec.Pozdro. 8)
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Post by Stach »

ziom wrote:...autostrada. Zjezdzalibysmy w Barwicach :)
Akurat. Ch... byśmy zjeżdżali. Raddatz by najwyżej zjeżdzał.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5469
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Post by bronx »

Pomine sprawę kto by zjeżdżał jako temat bardziej z kręgu filozofii niż historii, ale chciałbym zwrócić uwagę, że co mapa to inny przebieg, na wielu mapach autobahn przebiega tuż koło Szczecinka przechodząc (prawdopodobnie po moście) przez jezioro Wielim.


Polecam http://www.berlinka.pcp.pl/ do zgłebienia tematu, dobrze opisane, i masa map z przebiegami, foty satelitarne z pozostałościami prac ziemnych itp.
GIZIO

Post by GIZIO »

Serwo

Bronx ta stronka odnośnie Berlinki,to super sprawa naprwdę spora dawka informacji.Jak masz jeszcze gdzieś w swoim archiwum podobne stronki,to zamieść na forum.Z mojej strony WIELKIE DZIĘKI ! :wink: Pozdro. 8)
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Post by ziom »

Na Schlossstraße 25 miał swój zakład szczecinecki rzeźnik Angermann, który dowoził swoje wyroby końmi, jeśli jednak zamówienie nie było duże wózek ciągnął jego pies
Na zdjęciu powrót z dostawy :)
54012fee01b10c3e.jpg
54012fee01b10c3e.jpg (349.46 KiB) Viewed 3317 times
P.S. Był jedynym rzeźnikiem w mieście, który ubijał zwierzynę koszernie dlatego wszyscy miejscowi Żydzi kupowali tylko u niego.
Post Reply