Bunkry i schrony w okolicach Szczecinka
- szperacz88
- Posts: 102
- Joined: 01 Mar 2005, 08:32
- Location: Szczecin
Bunkry i schrony w okolicach Szczecinka
Zróbmy tak: Znamy część bunkrów i schronów w Szczecinku i okolicach, a może ktoś trafił na nowy??albo inne pozostałości??Zróbmy listę tych obiektów militarnych z opisem obiektu i droga dojazdową z cechami charakterystycznymi.I niech każdy schron, bunkier lub okop to osobny post
GG: 6137084
----------------------
szperacz jak zawsze
----------------------
szperacz jak zawsze
- szperacz88
- Posts: 102
- Joined: 01 Mar 2005, 08:32
- Location: Szczecin
Może stoi u kogoś na prywatnej posesji i ktoś go zagospodarował albo zasypał. Kto to wie? Poszukam jeszcze. Akurat teraz dobry czas póki rośliny nie wypuściły liści i nie przesłoniły go.
A co do zagospodarowania bunkrów na różne cele użytkowe przez osoby prywatne to widziałem że takie prace trwają nad jez. Ciemino w osadzie Grabno. Schron ten został jednak znacznie zmieniony w stosunku do wersji pierwotnej. Lepsza jednak taka przebudowa niż gdyby mieli by go np. zasypać.
A co do zagospodarowania bunkrów na różne cele użytkowe przez osoby prywatne to widziałem że takie prace trwają nad jez. Ciemino w osadzie Grabno. Schron ten został jednak znacznie zmieniony w stosunku do wersji pierwotnej. Lepsza jednak taka przebudowa niż gdyby mieli by go np. zasypać.
Witam
Namierzyłem ostatnio ten obiekt co jest na działkach czyli nr 12. Wystarczy dokładna mapa, odmierzyć krokami odległość od zadanego punktu w danym kierunku(azymut)i da się znaleźć. Zawsze przy szukaniu takich obiektów należy się rozglądać za jakimś małym wzgórzem, pagórkiem, czy chociaż minimalnym wzniesniem powierzchni, bo wiadomo, że bunkru nikt w dole raczej nie budował .
Co do samego obiektu, a raczej jego pozostałości, znajduje się na małej góreczce obok "domku działkowego". Bunkier pokryty jest dużą ilością śmieci i innego rodzaju syfów, wyrzucanych przez okolicznych działkowców. Cieżko go obejść nie wchodząc komuś na działkę, ale ogólnie to co jest nad ziemią nie zajmuje wiele powierzchni. Odpornośc to chyba C. Ogólnie to tylko kupa betonu przywalona śmieciami. Wejście do tego bunkra lub coś co tak wygląda jest na terenie czyjejś działki. Jakiś działkowicz sobie chyba ją zagospodarował i używa jak szopę z tym, że pod samo wejście nie dało się wejść więc widziałem to z pewnej odległosci i nie jestem pewnien, czy rzeczywiście jest to wejście. Szkoda, że nie było właściciela, bo bym z nim zagadał i pewnie udałoby się zobaczyć to z bliska.Mam fotki jakby co, ale generalnie nie ma co oglądać
Namierzyłem ostatnio ten obiekt co jest na działkach czyli nr 12. Wystarczy dokładna mapa, odmierzyć krokami odległość od zadanego punktu w danym kierunku(azymut)i da się znaleźć. Zawsze przy szukaniu takich obiektów należy się rozglądać za jakimś małym wzgórzem, pagórkiem, czy chociaż minimalnym wzniesniem powierzchni, bo wiadomo, że bunkru nikt w dole raczej nie budował .
Co do samego obiektu, a raczej jego pozostałości, znajduje się na małej góreczce obok "domku działkowego". Bunkier pokryty jest dużą ilością śmieci i innego rodzaju syfów, wyrzucanych przez okolicznych działkowców. Cieżko go obejść nie wchodząc komuś na działkę, ale ogólnie to co jest nad ziemią nie zajmuje wiele powierzchni. Odpornośc to chyba C. Ogólnie to tylko kupa betonu przywalona śmieciami. Wejście do tego bunkra lub coś co tak wygląda jest na terenie czyjejś działki. Jakiś działkowicz sobie chyba ją zagospodarował i używa jak szopę z tym, że pod samo wejście nie dało się wejść więc widziałem to z pewnej odległosci i nie jestem pewnien, czy rzeczywiście jest to wejście. Szkoda, że nie było właściciela, bo bym z nim zagadał i pewnie udałoby się zobaczyć to z bliska.Mam fotki jakby co, ale generalnie nie ma co oglądać
Witam!!
Bardzo ciekawe fotki. Obiekty zachowały się z tego co widać dość dobrze jak na szczecineckie warunki. Widoczne oznakowanie obiektu to nieczęsty widok na odcinku Neustettin. Zastanawia mnie tylko liczba 64. Jak wiadomo bunkier w parku ma numer 1, numeracja schronów odbywała się rosnąco w kierunku północnym. Jakby tak policzyć schrony to nijak nie chce wyjść taka liczba. W Miniewiczu i Perzyku jest dwadzieścia pare plus te z Gałowa... Dalej mało.
Możliwe że Perzyk i Miniewicz w swej ksiązce nie uwzględnili kilku obiektów, ale aż tyle? Poza tym co? Ślad by po nich nie został? Tobruków nie liczę bo przecież ich nie numerowali bo były dobudowywane w 1944r.
Jak myślicie? O co chodzi? Pomyłka? Celowe działanie?
Bardzo ciekawe fotki. Obiekty zachowały się z tego co widać dość dobrze jak na szczecineckie warunki. Widoczne oznakowanie obiektu to nieczęsty widok na odcinku Neustettin. Zastanawia mnie tylko liczba 64. Jak wiadomo bunkier w parku ma numer 1, numeracja schronów odbywała się rosnąco w kierunku północnym. Jakby tak policzyć schrony to nijak nie chce wyjść taka liczba. W Miniewiczu i Perzyku jest dwadzieścia pare plus te z Gałowa... Dalej mało.
Możliwe że Perzyk i Miniewicz w swej ksiązce nie uwzględnili kilku obiektów, ale aż tyle? Poza tym co? Ślad by po nich nie został? Tobruków nie liczę bo przecież ich nie numerowali bo były dobudowywane w 1944r.
Jak myślicie? O co chodzi? Pomyłka? Celowe działanie?
Z tą kolejnością numeracji i nazewnictwem to różnie bywało. Zasadniczo każdy z odcinków otrzymał nazwę własną zapożyczoną od znajdującego się w jego obrębie punktu geograficznego np. nazwy miejscowości, jeziora lub wzgórza. W interesującym nas przypadku jest to oczywiście nazwa „Neustettin” , a skrót „N.” Każdy schron lub obiekt wchodzący w skład umocnień znajdujący się na terenie poszczególnego odcinka otrzymywał, poza skrótem nazwy własnej odcinka, kolejny numer identyfikacyjny zaczynając od 1 wzwyż. Numery nadawano schronom kolejno zaczynając od południa w kierunku północnym. Często stosowano też zasadę, iż schrony posiadające dwie lub więcej strzelnice główne, umieszczone w odrębnych pomieszczeniach, otrzymywały dwa lub więcej kolejnych oznaczeń cyfrowych, tak jak by były osobnymi obiektami. Często zdarzało się, iż numeracja schronów nie zachowywała ciągłości, powodem tego było przygotowanie miejsca dla nie wzniesionych jeszcze obiektów, które planowano wybudować w późniejszym terminie, co nie zawsze z przyczyn oszczędnościowych dochodziło do skutku. Obiekty usytuowane na zapleczu linii obrony np. schrony dowodzenia, punkty łączności, magazyny amunicji, otrzymywały często odrębną nazwę odcinka niezależną od stosowanej na linii głównej i własną numeracje.
Jak to z regułami bywa, tak i w oznaczeniach schronów czasem zwykło się je potwierdzać pewnymi wyjątkami. Niektóre schrony otrzymywały bowiem symbole w których poza skrótem nazwy odcinka i kolejnym numerem i rokiem budowy dodawano jeszcze oznaczenie ich funkcji.
Jak to z regułami bywa, tak i w oznaczeniach schronów czasem zwykło się je potwierdzać pewnymi wyjątkami. Niektóre schrony otrzymywały bowiem symbole w których poza skrótem nazwy odcinka i kolejnym numerem i rokiem budowy dodawano jeszcze oznaczenie ich funkcji.
- Krzysztof II
- Posts: 578
- Joined: 08 Apr 2006, 20:50
- Location: Bromberg
- Contact:
Co do tego obiektu nr 12 na działkach to byłem tam ostatnio.Właściciel wyciął krzaki, więc widać więcej niż poprzednio.
Jak pisałem już kiedyś po obiekcie w zasadzie są tylko pozostałości przysypane śmieciami ( śmieci częściowo uprzątnięto). Fragment bunkru ktoś wykorzystał i postawił ścianę. (W zeszłym roku jak byłem ściany nie było). Rozmawiałem z właścicielem i mówił, że jest cały zasypany i nigdzie nie da sie wejść do niego. Zasypany był od początku jak ma tą działkę.
Podejrzewam, że jak został wysadzony po wojnie i strop się obsunął, potem przez te wszystkie lata ludzie wysypywali tam śmieci, gruz, piach sie sypał do środka i dziś większośc jest pod ziemią.
Oto kilka fotek:
Jak pisałem już kiedyś po obiekcie w zasadzie są tylko pozostałości przysypane śmieciami ( śmieci częściowo uprzątnięto). Fragment bunkru ktoś wykorzystał i postawił ścianę. (W zeszłym roku jak byłem ściany nie było). Rozmawiałem z właścicielem i mówił, że jest cały zasypany i nigdzie nie da sie wejść do niego. Zasypany był od początku jak ma tą działkę.
Podejrzewam, że jak został wysadzony po wojnie i strop się obsunął, potem przez te wszystkie lata ludzie wysypywali tam śmieci, gruz, piach sie sypał do środka i dziś większośc jest pod ziemią.
Oto kilka fotek:
Posiadasz ciekawe namiary GPS ? Wymieńmy się.