Page 1 of 1

Pomoc w odszukaniu historii Bogdana Nowaka z Eschenriege.

Posted: 29 Jun 2011, 17:28
by bronx
Pytanie które dostałem na maila:
2600.jpg
2600.jpg (112.45 KiB) Viewed 4612 times

Może znajdzie się ktoś z osób interesujących się Szczecinkiem i jego okolicami i pomógłby mi w ustaleniu kiedy, w jakich okolicznościach i gdzie zginął mój wujek Bogdan Nowak. Został skierowany na roboty przymusowe przez Arbeitsamt Warschau do Arbeitsamt Neustettin/Pommern überstellt. Wywieziony z Warszawy 1 kwietnia 1941 roku transportem nr. 237.
Znam tylko miejsce jego ostatniego pobytu w roku 1943:
Willi Stresing (widnieje w przedwojennych książkach adresowych) Eschenriege (Przeradz).
Jedyną pamiątką z jego pobytu w tym rejonie jest fotografia, przesłana w 1943 roku ze Szczecinka do Warszawy na adres mojej babci.
Pozdrawiam,
Bogdan Nowak

Re: Pomoc w odszukaniu historii Bogdana Nowaka z Eschenriege.

Posted: 29 Jun 2011, 19:45
by ataka
Jezeli Eschenriege (Przeradz) to dosc prawdopodobne ze mógł pracowac przy budowie węzła autostradowego który miał się znajdowac niedaleko tej miejscowosci. Robotnicy mieszkali w barakach zapewne w okolicy miejsca budowy, której ślady (pryzmy, nasypy ziemne) widoczne są do dziś.

Re: Pomoc w odszukaniu historii Bogdana Nowaka z Eschenriege.

Posted: 14 Oct 2012, 18:28
by krystien
Witam,

nie wiem czy się przysłużę poszerzeniu wiedzy na temat twojego wujka ale podam przybliżoną historię swojego pradziadka.

Otóż mój przodek został podobnie jak twój wujek przewieziony z Warszawy do pracy "na rzecz" niemieckich mieszkańców wsi Eschenriege- pol. Przeradź. Nie była to praca przy budowie mającej tamtędy iść autostrady Berlinki, a praca u miejscowego piekarza. Pradziadek został przywieziony razem z dwoma braćmi z którymi mieszkał w Warszawie przy ul. Grochowskiej (Praga Południe).

Więc wielce prawdopodobne jest, że podobnie jak moi przodkowie i twój wujek pracował w ten sam sposób.
Jeżeli chodzi zaś o konkretne daty kiedy do Przeradzi został przywieziony mój pradziadek to nie potrafię tego sprecyzować, jedyną datą jest 1944 rok kiedy to mój dziadek (ur. 1928r ) odwiedził w Eschenriege swojego ojca.
Jedyną osobą mogącą skojarzyć twojego wujka ewentualnie powiedzieć coś więcej nt. życia pracowników z Warszawy jest moja babcia.
Przy najbliższej okazji wypytam i jeżeli poda mi ona jakieś choćby szczątkowe informacje przekaże je.