Borne Sulinowo - 1992 rok.
Borne Sulinowo - 1992 rok.
Na youtube jest ciekawy materiał z ostatnich dni Armii Czerwonej.
cz.1
cz.2
cz.1
cz.2
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
nigdy wcześniej tego filmu nie widziałem.Ciekawy.
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
O FILMIE:
Prezentowane fragmenty to wycinki z filmu "ŻOŁNIERZE BEZ IMPERIUM"
Szczegóły:
ŻOŁNIERZE BEZ IMPERIUM
Film dokumentalny, 50 min, Polska, 1993
Reżyseria: Marek Widarski
Scenariusz: Marek Widarski, Jacek Prosiński
Zdjęcia: Grzegorz Borowski
Udział biorą: gen. Wiktor Dubynin - dowódca Północnej Grupy Wojsk,
gen. Anatolij Łopata - zastępca dowódcy, gen. Władimir Bułhakow -
dowódca 6 Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej z Borne-Sulinowo/Twer i inni
"Ostatni okres istnienia Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej na terenie Polski.
Historyczne wydarzenie pokazano w filmie poprzez losy ludzi, ich przeżycia
oraz refleksje, do jakich dochodzą w czasie zamętu, wywołanego "zawaleniem
się" świata, który ich ukształtował i któremu służyli. Film jest próbą
udokumentowania zmian zachodzących w ich wiadomoci i różnych odpowiedzi,
jakich udzielają na zasadnicze pytania - w chwili, gdy poszukują swej nowej
tożsamoci, swojego miejsca w społeczeństwie Rosji i miejsca swojego kraju
w Europie i w świecie."
ŹRÓDŁO:
http://www.tvp.pl/prasa/omowienia%20dzi ... 050502.txt" onclick="window.open(this.href);return false; [dostęp 03.03.2010]
SZCZEGÓŁY:
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/421910" onclick="window.open(this.href);return false;
Marek Widarski Polska/ Poland
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Reżyser dokumentalista. Debiutował w 1989 r. filmem
„Cichociemni” – pełnometrażowym dokumentem o losach skoczków spadochronowych Armii Krajowej.
Zrealizował dokument o wycofaniu z Polski wojsk radzieckich „Żołnierze bez Imperium”. Autor ponad
30 filmów dokumentalnych – w tym pełnometrażowych, dla TVP1, TVP2, TV SWF/ARD(RFN), licznych
filmów edukacyjnych dla Ministerstwa Edukacji Narodowej, szkoleniowych dla Ministerstwa Obrony
Narodowej oraz promocyjnych. W latach 1992-2002 był ekspertem Agencji Produkcji Filmowej w zespole
oceniającym projekty filmów dokumentalnych ubiegających się o dofinansowanie przez Komitet
Kinematografii Ministerstwa Kultury. Ostatnio dla Fundacji Filmowej Armii Krajowej zrealizował filmy
dokumentalne „Kobiety i wojna” oraz „Elżbieta Zawacka”.
Źródło:
http://www.grandoff.eu/info/download/ka ... ndoff_2009" onclick="window.open(this.href);return false; [dostęp: 03.03.2010]
Prezentowane fragmenty to wycinki z filmu "ŻOŁNIERZE BEZ IMPERIUM"
Szczegóły:
ŻOŁNIERZE BEZ IMPERIUM
Film dokumentalny, 50 min, Polska, 1993
Reżyseria: Marek Widarski
Scenariusz: Marek Widarski, Jacek Prosiński
Zdjęcia: Grzegorz Borowski
Udział biorą: gen. Wiktor Dubynin - dowódca Północnej Grupy Wojsk,
gen. Anatolij Łopata - zastępca dowódcy, gen. Władimir Bułhakow -
dowódca 6 Gwardyjskiej Dywizji Zmechanizowanej z Borne-Sulinowo/Twer i inni
"Ostatni okres istnienia Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej na terenie Polski.
Historyczne wydarzenie pokazano w filmie poprzez losy ludzi, ich przeżycia
oraz refleksje, do jakich dochodzą w czasie zamętu, wywołanego "zawaleniem
się" świata, który ich ukształtował i któremu służyli. Film jest próbą
udokumentowania zmian zachodzących w ich wiadomoci i różnych odpowiedzi,
jakich udzielają na zasadnicze pytania - w chwili, gdy poszukują swej nowej
tożsamoci, swojego miejsca w społeczeństwie Rosji i miejsca swojego kraju
w Europie i w świecie."
ŹRÓDŁO:
http://www.tvp.pl/prasa/omowienia%20dzi ... 050502.txt" onclick="window.open(this.href);return false; [dostęp 03.03.2010]
SZCZEGÓŁY:
http://www.filmpolski.pl/fp/index.php/421910" onclick="window.open(this.href);return false;
Marek Widarski Polska/ Poland
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego. Reżyser dokumentalista. Debiutował w 1989 r. filmem
„Cichociemni” – pełnometrażowym dokumentem o losach skoczków spadochronowych Armii Krajowej.
Zrealizował dokument o wycofaniu z Polski wojsk radzieckich „Żołnierze bez Imperium”. Autor ponad
30 filmów dokumentalnych – w tym pełnometrażowych, dla TVP1, TVP2, TV SWF/ARD(RFN), licznych
filmów edukacyjnych dla Ministerstwa Edukacji Narodowej, szkoleniowych dla Ministerstwa Obrony
Narodowej oraz promocyjnych. W latach 1992-2002 był ekspertem Agencji Produkcji Filmowej w zespole
oceniającym projekty filmów dokumentalnych ubiegających się o dofinansowanie przez Komitet
Kinematografii Ministerstwa Kultury. Ostatnio dla Fundacji Filmowej Armii Krajowej zrealizował filmy
dokumentalne „Kobiety i wojna” oraz „Elżbieta Zawacka”.
Źródło:
http://www.grandoff.eu/info/download/ka ... ndoff_2009" onclick="window.open(this.href);return false; [dostęp: 03.03.2010]
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
[dostęp 03.05.2010]
-
- Posts: 5
- Joined: 04 May 2010, 20:11
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Witam.
Prawdę mówiąc "zgłaszam" się tutaj (polecono mi tą stronę) z bardzo nietypową sprawą.Rodzina poszukiwała mojego wuja(brat prababci) przez długie lata po wojnie,lecz bez żadnych rezultatów.Ja niedawno odkryłam dzięki stronie (http://www.straty.pl/index.php/pl/szukaj-w-bazie" onclick="window.open(this.href);return false;)losy mojego wuja.
Oto jego los:FRANCISZEK (FRANZ) BASTA ur.09,08,1905
Źródło: Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu
Obóz jeniecki Stalag II D
Miejsce obozu Stargard
Numer jeniecki 19682
Rodzaj prześladowania II D
Rok wzięcia do niewoli 1939
Miesiąć wzięcia do niewoli 10
Dzień wzięcia do niewoli 7
Miejsce wzięcia do niewoli Kuti
Rok przeniesienia 1940
Miesiąc przeniesienia 4
Dzień przeniesienia 9
Obóz przeniesnienia Stalag II E
Powstanie warszawskie nie
Losy: Jeniec w niewoli niemieckiej w Stalagu II -E, nr jeńca 19682, następnie w Stalagu II-D.
Miejsce pochowania: obóz jeniecki Borne Sulinowo, Westafalenhof, grób nr 23
I tutaj moja ooogromna prośba,gdyby ktokolwiek był tam i mógł zrobić parę zdjęć tego smutnego cmentarza a także zdjęcie grobu mojego wuja-to będę bardzo wdzięczna.Nie mamy po wuju nic,żyliśmy domysłami i nadzieją.W tej chwili gdy wiem jakie były jego losy,to pragnęłabym choć przez zdjęcie "dotknąć"część jego historii.
Pozdrawiam.Beata
Prawdę mówiąc "zgłaszam" się tutaj (polecono mi tą stronę) z bardzo nietypową sprawą.Rodzina poszukiwała mojego wuja(brat prababci) przez długie lata po wojnie,lecz bez żadnych rezultatów.Ja niedawno odkryłam dzięki stronie (http://www.straty.pl/index.php/pl/szukaj-w-bazie" onclick="window.open(this.href);return false;)losy mojego wuja.
Oto jego los:FRANCISZEK (FRANZ) BASTA ur.09,08,1905
Źródło: Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu
Obóz jeniecki Stalag II D
Miejsce obozu Stargard
Numer jeniecki 19682
Rodzaj prześladowania II D
Rok wzięcia do niewoli 1939
Miesiąć wzięcia do niewoli 10
Dzień wzięcia do niewoli 7
Miejsce wzięcia do niewoli Kuti
Rok przeniesienia 1940
Miesiąc przeniesienia 4
Dzień przeniesienia 9
Obóz przeniesnienia Stalag II E
Powstanie warszawskie nie
Losy: Jeniec w niewoli niemieckiej w Stalagu II -E, nr jeńca 19682, następnie w Stalagu II-D.
Miejsce pochowania: obóz jeniecki Borne Sulinowo, Westafalenhof, grób nr 23
I tutaj moja ooogromna prośba,gdyby ktokolwiek był tam i mógł zrobić parę zdjęć tego smutnego cmentarza a także zdjęcie grobu mojego wuja-to będę bardzo wdzięczna.Nie mamy po wuju nic,żyliśmy domysłami i nadzieją.W tej chwili gdy wiem jakie były jego losy,to pragnęłabym choć przez zdjęcie "dotknąć"część jego historii.
Pozdrawiam.Beata
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
hmm.. do konca maja bede w tamtych rejonach, ale czy odnalazlbym grób, tego nie obiecuje..
-
- Posts: 5
- Joined: 04 May 2010, 20:11
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Bardzo dziękuję za okazałe chęci pomocy.
Pozdrawiam.Beata
Pozdrawiam.Beata
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Ostatnio jak byłem w Polsce właśnie przypadło mi zadanie poszukać grobów Rosjan w Nadarzycach. Co mi się udało, były w znośnym stanie nawet zadbane i czytelne, fotki przekazałem do Rosji. co ucieszyłem zainteresowanych.
-
- Posts: 5
- Joined: 04 May 2010, 20:11
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Witam
Waldku dzięki takim ludziom ja Ty niosącym chęć pomocy można naprawdę wiele radości dać innym.Ja też wierzę,że ktoś mi pomoże w mojej prośbie.
Pozdrawiam.Beata
Waldku dzięki takim ludziom ja Ty niosącym chęć pomocy można naprawdę wiele radości dać innym.Ja też wierzę,że ktoś mi pomoże w mojej prośbie.
Pozdrawiam.Beata
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
w Szczecinku nie ma i nie będzie - a w Bornem? proszę
- Attachments
-
- IMGA0036.JPG (110.22 KiB) Viewed 15630 times
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
Pozdrawiam
Mario
- robot humano
- Posts: 1049
- Joined: 09 Oct 2006, 11:18
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34 ... zasow.html" onclick="window.open(this.href);return false;
i wklejam tekst bo te w necie mają tendencje do zmian.
Polsko-niemiecki zespół młodych badaczy poszukuje osób, które chciałyby podzielić się wspomnieniami o bazie Armii Czerwonej w Bornym Sulinowie i jej żołnierzach
Przedsięwzięcie odbywa się w ramach projektu "Geschichtswerkstatt Europa" (Europejski Warsztat Historyczny) niemieckiej fundacji "Erinnerung, Verantvortung und Zukunft" (Przeszłość, Odpowiedzialność i Przyszłość). Młodzi naukowcy - po dwóch z Niemiec i Polski - realizują badania "Imigracja na opak".
- W NRD i PRL narody Związku Radzieckiego, zwane oficjalnie "bratnimi", przez znaczną część społeczeństwa traktowane były jak najeźdźcy - mówi Jakub Gołębiowski, absolwent etnologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, jeden z młodych naukowców. - Do tego żołnierze żyli otoczeni kolczastym drutem, z rzadka tylko mogąc opuszczać jednostkę. Chcemy dowiedzieć się, jak w tych warunkach podejrzliwości, skrytej wrogości, odseparowania układały się, być może tylko sporadyczne, osobiste relacje między stacjonującymi w Polsce i w Niemczech żołnierzami radzieckimi, a lokalnymi mieszkańcami.
Do Bornego Sulinowa w Zachodniopomorskiem młodzi naukowcy chcą przyjechać w tym tygodniu.To niewielkie, uroczo położone miasteczko do 1991 r. wraz z poligonem było od Polski odseparowane.
- Będziemy musieli porozmawiać z mieszkańcami okolicznych miejscowości, może są też tacy, którzy pamiętają, co działo się wokół garnizonu, a dziś są mieszkańcami Bornego - mówi Jakub Gołębiowski.
Naukowcy na pewno będą chcieli się spotkać z Aleksandrem "Saszą" Piweniem, który za radzieckich czasów był garnizonowym fotografem w Bornem, a w latach 90. powrócił do miasteczka i w nim zamieszkał.
Efektem badań ma być artykuł naukowy i wystawa, na której znajdą się zdjęcia z dawnych, radzieckich garnizonów.
i wklejam tekst bo te w necie mają tendencje do zmian.
Polsko-niemiecki zespół młodych badaczy poszukuje osób, które chciałyby podzielić się wspomnieniami o bazie Armii Czerwonej w Bornym Sulinowie i jej żołnierzach
Przedsięwzięcie odbywa się w ramach projektu "Geschichtswerkstatt Europa" (Europejski Warsztat Historyczny) niemieckiej fundacji "Erinnerung, Verantvortung und Zukunft" (Przeszłość, Odpowiedzialność i Przyszłość). Młodzi naukowcy - po dwóch z Niemiec i Polski - realizują badania "Imigracja na opak".
- W NRD i PRL narody Związku Radzieckiego, zwane oficjalnie "bratnimi", przez znaczną część społeczeństwa traktowane były jak najeźdźcy - mówi Jakub Gołębiowski, absolwent etnologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, jeden z młodych naukowców. - Do tego żołnierze żyli otoczeni kolczastym drutem, z rzadka tylko mogąc opuszczać jednostkę. Chcemy dowiedzieć się, jak w tych warunkach podejrzliwości, skrytej wrogości, odseparowania układały się, być może tylko sporadyczne, osobiste relacje między stacjonującymi w Polsce i w Niemczech żołnierzami radzieckimi, a lokalnymi mieszkańcami.
Do Bornego Sulinowa w Zachodniopomorskiem młodzi naukowcy chcą przyjechać w tym tygodniu.To niewielkie, uroczo położone miasteczko do 1991 r. wraz z poligonem było od Polski odseparowane.
- Będziemy musieli porozmawiać z mieszkańcami okolicznych miejscowości, może są też tacy, którzy pamiętają, co działo się wokół garnizonu, a dziś są mieszkańcami Bornego - mówi Jakub Gołębiowski.
Naukowcy na pewno będą chcieli się spotkać z Aleksandrem "Saszą" Piweniem, który za radzieckich czasów był garnizonowym fotografem w Bornem, a w latach 90. powrócił do miasteczka i w nim zamieszkał.
Efektem badań ma być artykuł naukowy i wystawa, na której znajdą się zdjęcia z dawnych, radzieckich garnizonów.
-
- Posts: 5
- Joined: 04 May 2010, 20:11
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Witam
Chciałam się przypomniec z moją nietypową prośbą o zdjęcia (opisałam wszystko w swoim poście w dn.4 maja)
Proszę pomóżcie.
Pozdrawiam.Beata
Chciałam się przypomniec z moją nietypową prośbą o zdjęcia (opisałam wszystko w swoim poście w dn.4 maja)
Proszę pomóżcie.
Pozdrawiam.Beata
-
- Posts: 5
- Joined: 04 May 2010, 20:11
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
Witam.
Chciałbym Panów poinformować,że moja prośba o zdjęcia z Borne Sulinowo jest już niealtualna.Dzięki zainteresowaniu się moją sprawą-prośbą przez Pana Grzegorza otrzymałam namiar na Pana,który może mi pomóc.Jestem już po rozmowie z tym Panem i wstępnych ustaleniach dotyczących losów mojego wuja.W tym miejscu pragnę bardzo serdecznie podziękować Panu Grzegorzowi za pomoc,gdyż bez niego nie ruszyłabym z miejsca w sprawie mojego wuja,Oraz pragnę podziękować Panu Tomaszowi za wszelkie wiadomości dostarczone na temat mojego wuja.Bardzo wam Panowie DZIĘKUJĘ.
Pozdrawiam.Beata
Chciałbym Panów poinformować,że moja prośba o zdjęcia z Borne Sulinowo jest już niealtualna.Dzięki zainteresowaniu się moją sprawą-prośbą przez Pana Grzegorza otrzymałam namiar na Pana,który może mi pomóc.Jestem już po rozmowie z tym Panem i wstępnych ustaleniach dotyczących losów mojego wuja.W tym miejscu pragnę bardzo serdecznie podziękować Panu Grzegorzowi za pomoc,gdyż bez niego nie ruszyłabym z miejsca w sprawie mojego wuja,Oraz pragnę podziękować Panu Tomaszowi za wszelkie wiadomości dostarczone na temat mojego wuja.Bardzo wam Panowie DZIĘKUJĘ.
Pozdrawiam.Beata
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
żołnierzy bez imperium mam całych na VHS. Ktoś jest w stanie przerzucić to na dvd?
"Wytrwałym Zwycięstwo"
Re: Borne Sulinowo - 1992 rok.
no mario oczywiście
łączę się w bulu i dziękuję za obiat
Pozdrawiam
Mario
Pozdrawiam
Mario