Jedynka na placu Wazów

Dyskusje na temat najnowszej, powojennej historii Szczecinka.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by Stach »

robot humano wrote: Sale do ZPT na bank były dwie i na bank była kapciora między nimi jak między fizyką i chemią.
Zależy kiedy. Za moich czasów obie sale do ZPT mieściły się w dwóch różnych częściach budynku. Jedna tam, gdzie pokazuje to Bro. na zdjęciu, tj. piwnica od strony pl. Wazów. Druga natomiast znajdowała się (i tu: inaczej niż pisze RH o 13:05) w skrzydle mieszczącym salę gimnastyczno-teatralną, na wysokości tejże sali. Okna wychodziły na ścieżkę wiodącą na 28 Lutego. Tam mieli zajęcia panowie, pomieszczenie było wyposażone w "warsztaty" niby-stolarskie. Zajęcia z ZPT dla chłopców za moich czasów prowadził niejaki Sachanowicz (chyba Roman), człowiek jakby renesansowy, ponieważ prowadził również wychowanie muzyczne (grał na akordeonie) i nawet (w zastępstwie chorej p. Zwierzewicz) historię.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by bronx »

robot humano wrote:Kolejne pomyłki:

2. To co nazwałeś stołówką to sala ZPT chłopców, w której stała tokarka - moja pierwsza w życiu.
3. To co nazwałeś kotłownią być nią nie może bo nie ma nad nią na dachu żadnego komina. Kotłownia jest z drugiej strony, od podwórza co jest logiczne bo tam jest wsyp węgla. Te zasłonięte okna to kapciora p.Korowajczyka dostępna od ZPT chłopców. Faktem jest , że był tam też jakiś warsztat konserwatora w części oddzielonej kratą - może pod schodami od ulicy bo nie pamiętam "schodów od spodu" ani w ZPT ani w stołówce
Przed chwilą wróciłem z pod szkoły. Te trzy okna opisane jako stołówka, to własnie zapamiętana przeze mnie kotłownia, widać przez okna całą fikuśną instalację którą właśnie zapamiętałem.
Tam gdzie widać na zdjęciu dwa zaślepione okiennicami okna obecnie są normalne okna, a wśrodku jakaś kapciora z graciarnią. Co ciekawe w tej naszej sali ZPT obecnie przez okno widziałem półki biblioteczne z książkami.
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: .

Post by Stach »

lee wrote:Te toalety jednak były bardzo nietypowe.Nie było tam pisuarów ani muszli klozetowych.Wzdłuż jednej ze ścian po podłodze biegła kamionkowa rynienka , która odprowadzała spływające ze zwykłej tynkowanej ściany
to co na nią nasiusialiśmy.
Oglądałem ostatnio po raz 43. jeden z ostatnich odcinków "07 zgłoś się". Jedna ze scenek rozgrywała się wna Bazarze Różyckiego czy na jakimś innym Kiercelaku. Przez moment widoczne jest wejście do toalety, z fajoskim napisem: "Ściana 5 zł, kabina 10 zł".
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by bronx »

Wykaz dyrektorów SP1 w Szczecinku w latach 1945-2003

1945 - 1948 Bronisław Ciechanowicz
1949 - 1950 brak dokumentów
1951 - 1952 Janina Acecka
1952 - 1953 Jan Zagorowski
1953 - 1954 Tadeusz Jankowski
1954 - 1956 Stanisław Zabrocki
07.02.1957 - 31.08.1957 Bronisław Ciechanowicz
01.09.1957 - 07.02.1958 Tadeusz Jankowski
07.02.1958 - 31.08.1958 Stanisław Leniec
1958 - 1960 Władysław Lewandowski
1960 - 1961 Henryk Michałowski
1961 - 1965 Edward Mill
1965 - 1974 Estera Papierska
1974 - 1983 Czesław Szyszlak
1983 - 1987 Zbigniew Naja
1987 - 1997 Elżbieta Malinowska
od 1997 Zbigniew Fedorowicz

na podstawie "Z dziejów oświaty szczecineckiej"
darba76
Posts: 117
Joined: 07 Dec 2011, 12:35

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by darba76 »

Ta zwykła sala lekcyjna - na II piętrze, między salą od biologi a salą od matematyki była z tego co mnie pamięć nie myli też salą od matematyki. W tej pierwszej, za moich czasów zajęcia prowadziła Pani Genowefa Wójtowicz a z kolei w tej "zwykłej sali" - nieżyjąca już niestety Pani Maria Dobiańska.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by ziom »

Ciekawe zdjecie z drugiej strony Pestalozzischule. Fotka zostala zrobiona z tarasu przy malej sali gimnastycznej. Przed wojna znajdowalo sie tam schronisko mlodziezowe, a w latach 70/80 (te pamietam ;))byla tam swietlica i mala salka, ktora wieczorami sluzyla judokom Darzboru.

PS. Z braku topicu w Neustettin wklejam zdjecie tutaj.
Attachments
Kopie von pestalozzi.jpg
Kopie von pestalozzi.jpg (39.2 KiB) Viewed 7472 times
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by Stach »

Do połowy lat siedemdziesiątych w pomieszczeniach nad salą gimnastyczną znajdował się Młodzieżowy Dom Kultury. Wejście było osobne, od strony Placu Wazów (później zamurowane, chociaż miejsce to łatwo znaleźć, bo zdaje się pozostały jeszcze schodki). W MDK znajdowało się sporo małych pomieszczeń, a pośrodku większa salka, która służyła jako czytelnia (na stojakach wyłożonych było zawsze sporo czasopism), a wieczorami - jako sala projekcyjna. Po przejęciu przez Jedynkę tych pomieszczeń w salce tej (czerwiec 1976) odbyła się zabawa dla odchodzących ósmoklasistów. MDK wywędrował zaś do czerwonego budynku nad jeziorem, nieopodal dziedzińca zamkowego, a stamtąd - na 1 Maja.

Na fotografii widać nieistniejący budynek na prawo od dawnej apteki. Szkoda, że fotograf nie skierował obiektywu bardziej na prawo, wówczas by uwiecznił "domek woźnego" (?), o którym pisałem w tym wątku jakiś czas temu.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by ziom »

W 1976 roku dopiero trafilem do pierwszej klasy dlatego nie moglem wiedziec co dzialo sie nad sala gimnastyczna wczesniej :) ;)
Jest jeszcze jedno zdjecie boiska w kierunku 28 Lutego/Bahnhofstr. jednak i tutaj obiektyw nie ogarnal domu Hausmeistra (woznego).

PS. Stach, uwierz mi, u Niemcow szkolny Hausmeister jest polskim woznym!!! Roznica polega na tym, ze Niemiec mieszka w domu na terenie szkoly do momentu przejscia na emeryture, ale tak sie oni nazywaja ;) :)
Attachments
pestalozzischule2.jpg
pestalozzischule2.jpg (29.34 KiB) Viewed 7435 times
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by Stach »

A co to, ja niby niewierzący jestem? Tyle tylko, że Hausmeister był (i jest) czymś więcej niż nasz woźny i tych funkcji tak prosto porównywać nie można. Zresztą Hausmeister występuje także np. w domach studenckich. Wiem dobrze, bo miałem możliwość przyglądać się jego pracy dość długo. Miał duże służbowe mieszkanie w jednym z akademików, ale podlegało mu kilka takich domów. Pełnił funkcje głównie administracyjne, w drobniejszych sprawach dokonywał napraw, a jak trzeba było, to i wydawał pościel.
User avatar
Drahim
Posts: 596
Joined: 12 Mar 2009, 19:46
Location: kiedyś koło Gazowni

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by Drahim »

To i ja coś dorzucę o woźnym w naszej jedynce. W latach 50-tych woźny z rodziną mieszkał w mieszkaniu na terenie szkoły. Mieszkanie było na najniższej kondygnacji (suteryna?) po prawej stronie patrząc od dębu Adam. Córki woźnego były jedne z najładniejszych w szkole.
Zanim wprowadzono dzwonki elektryczne, to woźny ogłaszał przerwę stukając młotkiem w dzwon. Dzwon był na pierwszej kondygnacji i wisiał na drewnianej ramie.
darba76
Posts: 117
Joined: 07 Dec 2011, 12:35

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by darba76 »

ziom wrote:Ciekawe zdjecie z drugiej strony Pestalozzischule. Fotka zostala zrobiona z tarasu przy malej sali gimnastycznej. Przed wojna znajdowalo sie tam schronisko mlodziezowe, a w latach 70/80 (te pamietam ;))byla tam swietlica i mala salka, ktora wieczorami sluzyla judokom Darzboru.

PS. Z braku topicu w Neustettin wklejam zdjecie tutaj.
Przed wojną to miejsce prezentowało sie o niebo lepiej niz po wojnie. Równiutki polbruk, schodki by zejść na niższy poziom, jednym słowem niemiecka solidność. Za moich czasów a uczęszczałem do SP1 w latach 1983-1991 droga ta była zwykłą żużlówką z masą błota i kałuż po każdej ulewie. Człowiek zanim doszedł do szkoły to był cały umorusany. Widocznie po wojnie chodnik został rozebrany i ułożony na jakiejś główniejszej arterii.
User avatar
bronx
Site Admin
Posts: 5471
Joined: 25 Feb 2005, 10:18
Location: Nstn in Pomm.
Contact:

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by bronx »

Otóż to, doskonałe spostrzeżenie, też mi się to rzuciło w oczy jako pierwsze. Jako jedynkowicz (87-95) też zapamiętałem górkę na tej ścieżce jako wiecznie spływające błotko i zimową ślizgawkę, na której pamiętam, że połamała nogę jedna z nauczycielek. Wydawało mi się, że to miejsce po prostu nigdy nie zostało urządzone a tu się okazuje, że komuś przydał się materiał budowlany. Dodać należy, że obecnie są schodki i ścieżka jest wypolbrukowana.
User avatar
robot humano
Posts: 1049
Joined: 09 Oct 2006, 11:18

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by robot humano »

ziom wrote:Ciekawe zdjecie z drugiej strony Pestalozzischule. Fotka zostala zrobiona z tarasu przy malej sali gimnastycznej. Przed wojna znajdowalo sie tam schronisko mlodziezowe, a w latach 70/80 (te pamietam ;))byla tam swietlica i mala salka, ktora wieczorami sluzyla judokom Darzboru.

PS. Z braku topicu w Neustettin wklejam zdjecie tutaj.
Dlaczego ta ścieżka jest mostkiem? Jest wyraźnie ponad terenem, ma balustrady, na prawej nawet jakieś dodatkowe siatki jakby do łapania piłek, a z kolei po prawej widać coś jak ścieżka zdrowia z przyrządami gimnastycznymi. Co to wszystko jest bo wygląda jak mostek nad boiskiem/placem treningowym? Może to jest odpowiedź na pytanie dlaczego Niemcy mieli ładnie, a my żużel - mostek zgnił i zamiast zrobić nowy usypano skarpę? Jeżeli zdjęcie Zioma też jest poniemieckie to znaczyłoby wręcz, że już Niemcy to zrobili. No chyba, że na pierwszej focie ktoś poszalał z zoomem :)
Co było w tym czasie na placu za obecną Policją? bo na focie wygląda jakby dalszy ciąg tego poligonu gimnastycznego i stąd mostek.
User avatar
ziom
Posts: 1431
Joined: 11 Dec 2006, 19:29
Location: z dworca

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by ziom »

Zdjecia, niestety nie moje(zostalem ustrzelony w ostatniej sekundzie :/), pochodza z 1935 roku i przedstawiaja dziewczeta z BDM-Bund Deutscher Mädeln- Schlochau/Czluchow, ktore w drodze do Kolobrzegu zatrzymaly sie w schronisku w Nst. Mädeln, jak widac, bardzo wysportowane :)

Z ich pobytu w Neustettin bylo jeszcze jedno zdjecie, ktore wprawdzie nie przedstawia Jedynki, ale bede mogl go sie tutaj "pozbyc" ;) :)
Attachments
Sparkasse-BDM.jpg
Sparkasse-BDM.jpg (22.64 KiB) Viewed 7292 times
Stach
Posts: 3717
Joined: 28 Jan 2007, 23:31

Re: Jedynka na placu Wazów

Post by Stach »

Na "placu" za obecną policją? Tam nie było chyba miejsca na cokolwiek poza chodnikiem i jakimś skromnym trawnikiem.

A hipoteza, że tam był mostek nad jakimś wąwozem, bardzo mnie (teraz się mówi "moją osobę") zaintrygowała.
Post Reply