Restauracje,bary,knajpy i spelunki w Szczecinku.

[CEZAR]

Maniek zw mundurze? pewnie z polnej się zerwał:)
kelnera z dolnej fotografii też znam:)
A ta babka w białym fartuchu Zyta to (sory) niezła moczymordka:) W późniejszym czasie pracowała jeszcze w takiej knajpie (kurde starość nie radość) chyba "Piekiełko" tyu gdzie teraz jest na górze PZU a ytochę robiła też w tej straszej mordowni gdzie na górze był burdelik a teraz tam agencja Rozmowu rolnictwa jest - acha "Karczna Borowa"
A tak na marginesie to ja miałem jako ostatni wesele w Jubilatce!

[bronx]

Jaka tam straszna mordownia, Karczma Borowa była ok, wielokrotnie tam rezydowałem

[CEZAR]

ja też -zawsze nad ranem po skończeniu baletów w Oberży. A w Borowje krew się lała na ulicy i nie tylko. Towarzycho nieciekawe

ale fajnie że tak łatwo kolorek mo.żna sobie wybrać

[GIZIO]

Mam pytanie.Czy ktoś wie jakie będa dalsze losy lokalu w którym mieściła się przystań dla smakoszy browca?Chodzi o Kujawiaka na ul.Wyścigowej.

[RUBIN]

Na pierwszym zdjęciu Maniek i Baźia.

Stare dobre czasy:)

[GIZIO]

Na pierwszym zdjęciu Maniek i Baźia.

Stare dobre czasy:)

Daj namiara,albo okrleśl się człeku.Maniek? czy Baźia?...

[Wiecheć]

Mam pytanie.Czy ktoś wie jakie będa dalsze losy lokalu w którym mieściła się przystań dla smakoszy browca?Chodzi o Kujawiaka na ul.Wyścigowej.

_________________
Odpowiedź jest prosta - wszystkie te pawilony stoją na lokalizacji czasowej. Pozwolenia na budowę wydano w połowie lat 80-tych (tak koło 1983-4) z warunkiem zapisanym, że na 10 lat i że właściciele po tym okresie, lub na wezwanie właściciela terenu (miasto) wyburzą je własnym sumptem i staraniem bez prawa do odszkodowania. Co więcej - składając wniosek o pozwolenie na budowę sami to deklarowali! (czytałem, więc wiem, a nie zgaduję)
Cukiernik w międzyczasie rozbudował o część mieszkalna i kpił sobie z bezradności urzędników nie tylko miejskich.
Z uwagi na niezgodność z zapisami planu - pozostawienie tych bud w tym miejscu nie wchodzi w grę. Pewnie czeka je przymusowe wyburzenie. Pijuszka sama się zlikwidowała.
Obiekty o dość ciężkiej urodzie architektonicznej, więc z tego punktu widzenia nie ma żalu (chyba?)

[Waldek]

Wiele takich przybytków powinno być zlikwidowane, ale nie które trzeba przyznać mają swój klimat i trochę szkoda by było to zatracić.

[GIZIO]

Mam pytanie.Czy ktoś wie jakie będa dalsze losy lokalu w którym mieściła się przystań dla smakoszy browca?Chodzi o Kujawiaka na ul.Wyścigowej.

_________________
Odpowiedź jest prosta - wszystkie te pawilony stoją na lokalizacji czasowej. Pozwolenia na budowę wydano w połowie lat 80-tych (tak koło 1983-4) z warunkiem zapisanym, że na 10 lat i że właściciele po tym okresie, lub na wezwanie właściciela terenu (miasto) wyburzą je własnym sumptem i staraniem bez prawa do odszkodowania. Co więcej - składając wniosek o pozwolenie na budowę sami to deklarowali! (czytałem, więc wiem, a nie zgaduję)
Cukiernik w międzyczasie rozbudował o część mieszkalna i kpił sobie z bezradności urzędników nie tylko miejskich.
Z uwagi na niezgodność z zapisami planu - pozostawienie tych bud w tym miejscu nie wchodzi w grę. Pewnie czeka je przymusowe wyburzenie. Pijuszka sama się zlikwidowała.
Obiekty o dość ciężkiej urodzie architektonicznej, więc z tego punktu widzenia nie ma żalu (chyba?)

Jak dla kogo.Ta knajpa miała swój klimat.W przed południowych godzinach było cicho i spokojnie,wieczorem trochę gwarniej.I fakt nie było tego małolactwa w tej knajpie i to był jej największy plus.Lubiałem tam zajść na browarka.Cena browca też była w miarę,co nie można tego powiedzieć o nie których innych lokalach.

[człowiek widmo]

Mieszcząca się przy PKP "knajpa" Skorpion się powiększyła.
Teraz jest jeszcze taka wiata z drewnianymi stołami.
Nie wiem czy to nowość czy tak było już trochę wcześniej.
Po prostu w weekend, z przypadku, byłem tam po raz pierwszy.

[bronx]

łoo to już bedzie z 5-6 lat temu jak pod tą wiatą piwo piłem oczekując na pociąg do Szczecina.

[człowiek widmo]

A jak ma się ostatecznie sprawa Mysiej w tym roku?

[Waldek]

To co widzę to oprócz jakiś marnych namiotów to marazm, nawet asortyment spożywczy nędzny.

[bronx]

Taka mała zagadka.

1. Gdzie zostało zrobione zdjęcie?
2. Kto to jest, ten mężczyzna w środku z brodą?

db48d8415b.jpg (50.54 KiB) Viewed 5630 times

foto znalezione na nk.pl

[Stach]

1. U Karola.
2. Wiadomo, kto. Nad nim Andrzej G. Jest jeszcze paru znajomych, m. in. jeszcze jeden uczestnik ostatniego partajtagu.