Nie wiem czy uzyskam odpowiedź na tym forum, ale czy słyszał ktoś z użytkowników o historii 2 chłopców, którzy płyneli rzeczką niezdobną na tratwie aż do j. wielimie. Tam wciagnął ich muł, ciał nigdy nie odnaleziono. Podobno było o tym głośno, czy to tylko miejscowa legenda?
Drugie pytanie dotyczy nagłośnionych samobójstw w Sz-ku do 2000 r.(ew. trochę po tym czasie). Słyszałem o dziewczynie z ekonomika, która rzuciła sie z wieży Bismarcka. Znacie inne takie historie?
Śmierć 2 chłopców na jeziorze Wielimie i samobójstwa w Sz-ku
Re: Śmierć 2 chłopców na jeziorze Wielimie i samobójstwa w Sz-ku
O tych dwóch z Wielimia to już ktoś wspominał na forum kiedyś. Dobrze to pamiętam, bo oni byli gdzieś mniej więcej w moim wieku, nauczycielki i rodzice przestrzegali przed takimi akcjami na tym przykładzie.
Dziewczyna z ekonoma - znam dziewczyny z jej ówczesnej klasy ale może sobie darujemy te szczegóły, dzisiaj by miała koło 40tki. Z wieży trochę ludzi skoczyło, jeden chłopak nawet przeżył, potem długo chodził o kulach, widywałem go na mieście.
Dziewczyna z ekonoma - znam dziewczyny z jej ówczesnej klasy ale może sobie darujemy te szczegóły, dzisiaj by miała koło 40tki. Z wieży trochę ludzi skoczyło, jeden chłopak nawet przeżył, potem długo chodził o kulach, widywałem go na mieście.
Re: Śmierć 2 chłopców na jeziorze Wielimie i samobójstwa w Sz-ku
To ja o tych dwóch wspominałem w poście o tragedii na rzece Niezdobnejbronx wrote:O tych dwóch z Wielimia to już ktoś wspominał na forum kiedyś. Dobrze to pamiętam, bo oni byli gdzieś mniej więcej w moim wieku, nauczycielki i rodzice przestrzegali przed takimi akcjami na tym przykładzie.
Dziewczyna z ekonoma - znam dziewczyny z jej ówczesnej klasy ale może sobie darujemy te szczegóły, dzisiaj by miała koło 40tki. Z wieży trochę ludzi skoczyło, jeden chłopak nawet przeżył, potem długo chodził o kulach, widywałem go na mieście.
http://www.szczecinek.org/forum/viewtop ... a&start=30" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie jest to żadna legenda tylko autentyczna historia podobnie jak historia Aleksandry K. - wspomnianej dziewczyny z Ekonomika która z powodu kłopotów w szkole postanowiła odebrać sobie życie rzucając się właśnie z wieży Bismarcka. Pamiętam dokładnie jej pogrzeb, który był wielką manifestacją uczniów Ekonomika. Jeden z ostatnich pogrzebów w Szczecinku w którym otwarty kondukt z trumną był wieziony ulicami miasta najpierw z domu zmarłej do kościoła a potem na cmentarz. Miałem wtedy z 15 lat i bardzo przeżyłem te uroczystości.
-
- Posts: 14
- Joined: 09 Jun 2012, 15:05
Re: Śmierć 2 chłopców na jeziorze Wielimie i samobójstwa w Sz-ku
Było takie zdarzenie na Wielimiu. Znałem jednego z nich, kolegowałem się z jego starszym bratem w dzieciństwie.