Zadania, działalność i likwidacja Służby Bezpieczeństwa.

Artykuły historyczne, napisane przez uzytkowników portalu szczecinek.org, oraz pochodzące z innych źródeł.
Post Reply
Szczecinek.org
Posts: 168
Joined: 02 Feb 2009, 21:13

Zadania, działalność i likwidacja Służby Bezpieczeństwa.

Post by Szczecinek.org »

Tytuł: Zadania, działalność i likwidacja Służby Bezpieczeństwa.
Autor: Tomasz Ceglarz - Tomisław



Nowy podział administracyjny kraju z czerwca 1975 r. wymusił także reorganizację struktur Służby Bezpieczeństwa. Reforma zakładała funkcjonowanie dwustopniowego podziału administracyjnego: województw oraz gmin i miast, likwidując tym samym powiaty. Wprowadzono nowe województwa (49 w miejsce dawnych 17). Wtedy też koszalińska bezpieka doznała sporego osłabienia, nie tylko wskutek likwidacji komórek w komendach powiatowych MO, ale także poprzez znaczące zmniejszenie terenu działania służb. Pomimo tych wszystkich problemów powstałych wraz z reformą administracyjną, sama struktura wewnętrzna nie uległa gwałtownym zmianom. Działalnością i pracą SB w województwie dalej kierował zastępca komendanta wojewódzkiego MO ds. SB, który był członkiem kierownictwa Komendy Wojewódzkiej MO. W rozbudowanej strukturze służb funkcjonowały natenczas następujące jednostki: Wydział II SB (kontrwywiad), Wydział III SB (walka z opozycją polityczną), Wydział IV SB (walka z Kościołem katolickim i związkami wyznaniowymi), Wydział III- A (ochrona gospodarki) przemianowany na Wydział V SB w 1981 r., Wydział Paszportowy, Wydział Śledczy, Wydział „B” (obserwacja zewnętrzna), Wydział „C” (ewidencja operacyjna), Wydział „T” (techniki operacyjne) i Wydział „W” (perlustracja korespondencji). Kontrola pracy była prowadzona przez funkcjonariuszy z Wydziału Inspekcji [1] .
Ażeby zlikwidować problem „strukturalnej próżni”, powstałej w wyniku likwidacji powiatów, przywrócono w 1983 r. aparatowi bezpieczeństwa właściwe komórki w komendach miejskich i komisariatach MO. Struktura i zatrudnienie było zależne od potencjalnego zagrożenia występującego na danym terenie działania. W województwie koszalińskim SB posiadała swoje agendy w Komendach Miejskich MO w: Białogardzie, Kołobrzegu, Koszalinie i Szczecinku, a także w Komisariacie MO w Drawsku Pomorskim. Lipiec 1983 r. przyniósł kolejną reorganizację struktur policji politycznej. KW MO została zastąpiona przez Wojewódzki Urząd Spraw Wewnętrznych. Dodatkowo w 1984 r. powołano do działania Inspektorat Ochrony Funkcjonariuszy i Wydział VI, który miał się zajmować ochroną gospodarki wiejskiej (otrzymał nazwę- „świński wydział”). Wszystkie Komendy Miejskie i Komisariaty MO przekształcono w RUSW (Białogard, Drawsko Pomorskie, Kołobrzeg, Koszalin, Świdwin i Szczecinek). Należy nadmienić, że w Świdwinie nie powstał pion SB. Pracą służb kierowali zastępcy szefów RUSW ds. SB, którym podlegały grupy III, IV, V, VI, będące odpowiednikami wydziałów na poziomie wojewódzkim (WUSW). Wybory z 1989 r. wymusiły na policji politycznej równie daleko idące zmiany. Zlikwidowano komórki, które dotychczas zajmowały się walką z opozycją, Kościołem katolickim i innymi związkami wyznaniowymi. Specjalne wytyczne z 1 listopada 1989 r. doprowadziły do przydzielenia pracowników bezpieki z Koszalina do pracy w nowych pionach organizacyjnych: Wydziale Ochrony Porządku Konstytucyjnego, Wydziale Ochrony Gospodarki, Wydziale Studiów i Analiz. Nie zmieniono Wydziału II SB oraz Wydziałów „T”, „B” i „C”. Liczne grupy terenowe (III, IV, V, VI) połączono w jeden wspólny referat. W połowie styczna 1990 r. zlikwidowano referat SB w RUSW [2].
Największe znaczenie dla szczecineckiej Służby Bezpieczeństwa miał datowany na 10 maja 1986 r. dokument o nazwie: Zakres działania i struktura organizacyjna Służby Bezpieczeństwa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Szczecinku. Nadano mu klauzulę tajności, o specjalnym znaczeniu dla urzędu. Dwa dni później, tj. 12 maja 1986 r., został on podpisany i najprawdopodobniej zatwierdzony przez zastępcę szefa Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych ds. Służby Bezpieczeństwa w Koszalinie, płk. mgr. Aleksandra Pudło [3] . Określono w nim, na podstawie art. 8 pkt. 4 i art. 9 Zarządzenia nr 04/84 Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, zakres działania szefa RUSW. Jednakowoż w punkcie I przedstawiono dość ogólny zakres działania służb w Szczecinku. Przypomniano, iż SB realizowała podstawowe zadania związane z ochroną bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego, a zwłaszcza: organizowała i prowadziła pracę operacyjną; rozpoznawała, zapobiegała, wykrywała oraz zwalczała antysocjalistyczną i antypaństwową działalność wymierzoną przeciwko konstytucyjnym zasadom ustrojowym oraz podstawowym interesom politycznym PRL; prowadziła profilaktyczną ochronę organów i instytucji państwowych oraz politycznych, obiektów gospodarki uspołecznionej i użyteczności publicznej, instytucji oświatowych, wychowawczych i kulturalnych, organizacji środowisk społecznych i grup zawodowych oraz obywateli przed wrogą, przestępczą bądź szkodliwą działalnością dywersyjną, sabotażową i terrorystyczną. Nadto prowadziła kontrwywiadowczą ochronę terenu, współdziałała w zabezpieczeniu granicy PRL, załatwiała zlecone sprawy paszportowe obywateli polskich oraz sprawy związane z pobytem cudzoziemców. Dalej, analizowała i przygotowywała oceny stanu zagrożenia bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego oraz współdziałała, współpracowała z Milicją Obywatelską, Wojskową Służbą Wewnętrzną, Wojskiem Ochrony Pogranicza, KWAR (Jednostkami Armii Radzieckiej), prokuraturą oraz władzami polityczno-administracyjnymi [4] .
W punkcie II uszczegółowiono zakres obowiązków służbowych zastępcy szefa RUSW ds. SB w Szczecinku. Kierował on bezpośrednio pracą SB, będąc zarazem przełożonym służbowym w stosunku do wszystkich funkcjonariuszy SB jednostki rejonowej. Wchodził także w skład kierownictwa rejonowej jednostki i merytorycznie podlegał bezpośrednio zastępcy szefa WUSW ds. SB w Koszalinie. Do jego zadań służbowych należało: przygotowywanie i konkretyzowanie planów działania w dziedzinie ochrony bezpieczeństwa (konsultowanych z Wydziałami WUSW i zatwierdzanymi przez zastępcę szefa WUSW ds. SB); określanie zadań służbowych podległym komórkom SB i ścisłe współdziałanie (współpraca) z całym kierownictwem jednostki w zakresie utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego w rejonie. Ponadto opracowywał prognozy, analizy i sprawozdania o stanie bezpieczeństwa w rejonie oraz zapewniał sprawny systemu przekazu informacji wewnątrz jednostki i na rzecz jednostek zwierzchnich. Zastępca szefa RUSW ds. SB zobligowany był do ścisłego współdziała z kierownictwem jednostki, aby zapewnić realizację całokształtu zadań stojących przed jednostką rejonową; organizowania pracy, sprawowania nadzoru i kontroli, prowadzenia współdziałania i współpracy w zakresie funkcjonowanie komórek organizacyjnych służb; doskonalenia form, metod i środków pracy operacyjnej poprzez bezpośredni udział w ważniejszych przedsięwzięciach operacyjnych oraz sprawowania bieżącego nadzoru i kontroli w zakresie współpracy z osobowymi źródłami informacji. Dokument wskazuje również na to, że zastępca szefa RUSW ds. SB współdziałał i współpracował z innymi jednostkami SB oraz MO: prokuraturą, sądami, WOP, Wojskową Służbą Wewnętrzną, jednostkami Wojska Polskiego i AR, a także władzami polityczno- administracyjnymi w zakresie utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego, zapewnienia ładu i dyscypliny społecznej oraz respektowania porządku prawnego. Oprócz tego, zastępca szefa RUSW prowadził prace mobilizacyjno- obronne na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa lub obronności państwa w zakresie funkcjonowania aparatu bezpieczeństwa jednostki terenowej, a także wykonywał zlecone przez kierownictwo służbowe czynności w zakresie ochrony tajemnicy państwowej i służbowej. Z dodatkowych obowiązków wymienić trzeba dysponowanie tzw. funduszem „0” oraz nadzór nad jego prawidłowego wykorzystania, organizowanie szkolenia zawodowego i politycznego dla podległych mu funkcjonariuszy SB, dokonywanie okresowych ocen wyników ich pracy oraz przestrzegania dyscypliny służbowej (sporządzanie na tej podstawie opinii i wniosków w zakresie awansów, wyróżnień i kar dyscyplinarnych) [5] .
Punkt III opisywał strukturę organizacyjną i rejon działania szczecineckiej bezpieki. Lokalna SB obejmowała swym działaniem problematykę wszystkich pionów operacyjnych oraz paszportów, a etatowo składała się z 6 komórek organizacyjnych: Referatu II, Grupy III, Grupy IV, Referatu V, Grupy VI, paszportów. Całość liczyła 22 etaty, w tym: zastępcę szefa RUSW, 2 kierowników referatów, 12 starszych inspektorów, 6 inspektorów oraz milicjanta- kierowcę. Referat II liczył 5 etatów, Grupa III- 3, Grupa IV- 2, Referat V- 5, Grupa VI- 4, Paszporty- 1. W skład Referatu II wchodził kierownik referatu, 3 starszych inspektorów i 1 inspektor; Grupy III- 2 starszych inspektorów i inspektor; Grupy IV- starszy inspektor i inspektor; Referatu V- kierownik referatu, 3 starszych inspektorów i inspektor; Grupy VI- 3 starszych inspektorów i inspektor; Paszportów- inspektor; Sekretariatu- milicjant- kierowca. Właściwy rejon działania obejmował teren miasta Szczecinka, gminy Szczecinek, a także 5 gmin ościennych: Bobolice, Barwice, Biały Bór, Grzmiąca, Silnowo [6] .
W dalszej części dokument przedstawia zakres działania i obowiązków służbowych wszystkich komórek organizacyjnych szczecineckiej SB, a mianowicie: Referatu II, Grupy III i Grupy IV, Referatu V, Grupy VI, Paszportów. W swojej pracy skupię się na trzech pierwszych, tj. Referacie II (punkt IV), Grupie III (punkt V) i Grupie IV (punkt VI).
Referat II organizował i prowadził działania w zakresie kontrwywiadowczej ochrony terenu. Wyznaczono mu dziewięć podstawowych obowiązków, kompetencji w tym zakresie. Po pierwsze, zajmował się kontrwywiadowczą ochroną zagadnień i obiektów obronno- strategicznych. Po drugie, prowadził rozpoznanie uczestników międzynarodowej wymiany osobowej, obywateli polskich i cudzoziemców oraz instytucji i przedsiębiorstw posiadających związki z państwami zachodnimi. Po trzecie, ujawniał i rozpoznawał fakty wywiadowczej penetracji przez przedstawicieli rezydentur wywiadowczych i innych cudzoziemców oraz obywateli polskich. Po czwarte, ujawniał i rozpoznawał fakty działalności wrogich ośrodków i organizacji dywersyjnych. Po piąte, prowadził rozpoznanie osób lub środowisk podatnych na wpływy rewizjonizmu zachodnioniemieckiego oraz organizował przeciwdziałania tym zjawiskom, a zwłaszcza w zakresie prób tworzenia trwałych związków miast, organizacji i szkół z ich odpowiednikami w RFN. Po szóste, przeciwdziałał wywiadowczemu zagrożeniu instytucji, przedsiębiorstw, zagadnień i obiektów strategiczno- obronnych. Po siódme, współdziałał z pionem MO, innymi pionami SB, jednostkami pozaresortowymi, a zwłaszcza z WSW i KWAR w kontrwywiadowczej ochronie terenu. Po ósme, wykonywał zlecone czynności w zagadnieniach i sprawach prowadzonych przez Wydział II i inne jednostki kontrwywiadowcze MSW. Po dziewiąte, prowadził stałe prace analityczno- sprawozdawcze zgodnie z wytycznymi Wydziału II.
Aby Referat II mógł realizować powyższe kierunki działań operacyjnych, wykonywał szereg istotnych zadań. Po pierwsze, wszczynał i prowadził sprawy ewidencji operacyjnej z wyłączeniem spraw operacyjnego rozpracowania na fakty i osoby podejrzane o związki z przeciwnikiem. Po drugie, typował, opracowywał i pozyskiwał osobowe źródła informacji do spraw ewidencji operacyjnej i działań ofensywnych w kraju i za granicą. Po trzecie, uzgadniał z Wydziałem II ważniejsze przedsięwzięcia w sprawach ewidencji operacyjnej, przedstawiał propozycje działań ofensywnych przy udziale osobowych źródeł informacji oraz realizował pod kontrolą Wydziału II zatwierdzone uprzednio przedsięwzięcia. Po czwarte, informował meldunkami operacyjnymi zainteresowane Sekcje i Sekcję VIII Wydziału II o faktach, zjawiskach i osobach powiązanych z działalnością wywiadowczą, sprawach ewidencji operacyjnej i pracy z osobowymi źródłami informacji. Po piąte, właściwie analizował i oceniał skuteczność podejmowanych przedsięwzięć kontrwywiadowczych, sporządzał kontrwywiadowcze charakterystyki rejonu, wytyczał kierunki działań oraz opracowywał sprawozdania i plany pracy [7] . Dokument wyodrębniał szereg obiektów i zagadnień, które wymagały szczególnej ochrony operacyjnej ze względu na stałe zagrożenie wywiadowcze. Należały do niego: a) obiekty strategiczno- obronne, czyli jednostki Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego, stacje przeładunkowe i linie PKP o znaczeniu wojskowym, poligony AR i WP, stanowiska kierowania szczebla terenowego; b) międzynarodowy ruch osobowy, wyjazdy służbowe, prywatne i turystyczne do krajów kapitalistycznych obywateli PRL, przyjazdy służbowe i prywatno- turystyczne cudzoziemców z krajów kapitalistycznych, firmy polonijne, uciekinierzy, osoby odmawiające powrotu do kraju, stażyści, stypendyści oraz inne zjawiska towarzyszące międzynarodowej wymianie; c) wyselekcjonowane osoby, obiekty i zagadnienia z ważnych dziedzin życia państwa, a mianowicie: przedsiębiorstwa geodezyjno- kartograficzne, krótkofalarstwo pierwszej kategorii, itp.[8] . Jak restrykcyjnie SB realizowała zagadnienia podpunktu b), świadczyło Pismo I sekretarza Komitetu Miejskiego PZPR w Szczecinku Arkadiusza Borowskiego z dnia 3 września 1984 r., adresowane do szefa WUSW w Koszalinie.
I sekretarz poinformował w nim, że KM PZPR w Szczecinku wytypował na wyjazd do NRD (dokładnie do Neusterlitz), w dniach 4-6 października, oficjalną delegację mającą uczestniczyć w obchodach 35- rocznicy utworzenia NRD i prosił o wyrażenie zgody na wyjazd. Trzeba podkreślić, że pismo było datowane na miesiąc przed planowanym wyjazdem [9] .
Szczecinecka SB widząc występujące (poważne) zagrożenie na kierunku wywiadowczym rejonu szczecineckiego, przewidywała zakres obowiązków służbowych na poszczególne stanowiska Referatu II. Znaczne uprawnienia uzyskał kierownik Referatu II. W świetle zaprezentowanych w dokumencie wytycznych, organizował on, nadzorował i kontrolował pracę referatu w oparciu o wyżej wymieniony zakres obowiązków oraz wytyczne kierownictwa Wydziału II i RUSW. Jednocześnie nadzorował prowadzone w referacie sprawy operacyjne i kontrolował prawidłowość pracy z siecią TW podległych mu pracowników. Dalej, analizował oraz oceniał skuteczność podejmowanych przedsięwzięć kontrwywiadowczych, sporządzał kontrwywiadowcze charakterystyki rejonu, wytyczał kierunki działań, a także opracowywał plany pracy i sprawozdania z jej wyników. Osobną kwestią było współdziałanie z innymi komórkami SB i MO w zakresie wymiany informacji oraz wykorzystania ich możliwości operacyjnych w realizacji zadań referatu. Kierownik Referatu II organizował i nadzorował przekaz informacji zgodnie z obowiązującym systemem meldunkowym w pionie II oraz wytycznymi kierownictwa służbowego. Prowadził również na bieżąco podręczną ewidencję statystyczną odnośnie osobowych źródeł informacji, spraw operacyjnych, lokali kontraktowych i wymiany informacji, dokonywał okresowych ocen pracy podległych pracowników i na tej podstawie przedstawiał opinie oraz wnioski w zakresie awansów, wyróżnień, kar (prowadził gospodarkę funduszu „0”- wypłaty, rozliczenia, sprawozdawczość finansowa). Ostatnim uprawnieniem kierownika Referatu II było organizowanie i prowadzenie kontrwywiadowczej ochrony obiektów WP usytuowanych w rejonie szczecineckim. Musiał on więc: prowadzić sprawy operacyjne wszystkich kategorii z wyłączeniem spraw operacyjnego rozpracowywania na osoby i fakty związane z wywiadowczą działalnością, pozyskiwać tajnych współpracowników oraz pracować z osobowymi źródłami informacji, pozyskiwać i typować tajnych współpracowników do zadań typu ofensywnego, dokonywać analiz oraz ocen faktów zjawisk wskazujących na zainteresowanie obcych służb wywiadowczych obiektami wojskowymi oraz opracowywać plany kontrwywiadowczej ochrony tych obiektów, prowadzić operacyjne rozpoznanie oraz rozpracowywać cudzoziemców z krajów kapitalistycznych i obywateli polskich wykazujących zainteresowania obiektami wojskowymi, organizować i prowadzić zabezpieczenie kontrwywiadowcze ćwiczeń wojskowych oraz przemarszów wojsk w rejonie szczecineckim. Koniecznym wymogiem realizacji uprawnień kierownika Referat II była ścisła współpraca z odpowiednimi organami WSW [10] .
Za organizację i prowadzenie kontrwywiadowczej ochrony obiektów Armii Radzieckiej usytuowanej w rejonie szczecineckim odpowiadali starsi inspektorzy wraz z inspektorem Referatu II. Ponadto starszy inspektor organizował i prowadził kontrwywiadowcze zabezpieczenie międzynarodowej wymiany osobowej, kontrolę cudzoziemców krajów kapitalistycznych podlegających obligatoryjnej kontroli, tj. dziennikarzy, policjantów, wojskowych i celników, a także przebywających w rejonie turystów. Warto zwrócić uwagę na przygotowaną przez starszego inspektora Referatu II kontrolę grup ziomkowskich z RFN przebywających w gminie Szczecinek, a co za tym idzie, organizowaną pracę operacyjną w biurach turystycznych, hotelach, ośrodkach wczasowych, które czynnie współuczestniczyły w międzynarodowej wymianie osobowej [11].
Grupa III prowadziła operacyjną ochronę obiektów, środowisk i zagadnień nadbudowy przed naruszeniem konstytucyjnych zasad ustroju państwa oraz przed antypaństwową działalnością godzącą w podstawowe interesy polityczne Polski Ludowej. Strzegła również przed naruszającą porządek prawno- publiczny dywersją polityczną (m.in. współpraca obywateli PRL z ośrodkami dywersji ideologiczno- politycznej, nielegalna propaganda, terroryzm polityczny, sabotaż, szkodliwe akty polityczne i politycznie szkodliwe działanie kościołów na ochraniane środowiska), a także nieprawidłowościami w funkcjonowaniu instytucji państwowych, organizacji polityczno- społecznych, nieprawidłowościami występującymi we współpracy naukowo- kulturalnej i wymianie osobowej z zagranicą, z naruszeniem tajemnicy państwowej oraz służbowej włącznie.
Przedmiotem zainteresowań Grupy III był stan świadomości oraz nastrojów społecznych w ochranianych środowiskach, a zwłaszcza poszukiwanie przyczyn istniejących konfliktów społecznych. Grupa III dzieliła swoją pracę operacyjną podług kryteriów: „zagadnienia”, „środowiska”, a także „obiektów związanych z wyżej wymienionymi zagadnieniami i środowiskami”. Do kategorii „zagadnień” zaliczono: naukę i szkolnictwo wyższe, oświatę i wychowanie, kulturę i sztukę, zdrowie i opiekę społeczną, sport i turystykę, organizacje polityczno- społeczne i stowarzyszenia, wymiar sprawiedliwości, poligrafię. Opracowywano następujące „środowiska”: naukowe, twórcze, studenckie, młodzieżowe, nauczycielskie, służby zdrowia, prawnicze i mniejszości narodowych (w tym liczna mniejszość ukraińska w Białym Borze). Funkcję nadzorczą i koordynacyjną w zakresie pracy operacyjnej Grupy III sprawował Wydział III (Koszalin). Omawiana jednostka organizacyjna szczecineckiej SB realizowała operacyjną ochronę „zagadnień” i „środowisk”, a także „obiektów nadbudowy” poprzez odpowiednie, m.in.: rozpoznawanie i neutralizowanie działalności nacjonalistycznej w ochranianych środowiskach mniejszości narodowych, rozpoznawanie prób tworzenia nielegalnych organizacji i związków, ujawnianie destrukcyjnej działalności kleru kościelnego na środowiska pracownicze, rozpoznawanie osób mocno angażujących się w działalność świeckich organizacji wyznaniowych i również tzw. „duszpasterstw stanowo- zawodowych”, przeciwdziałanie negatywnemu wpływowi kleru Kościoła katolickiego na młodzież, dokładne sprawdzanie bądź też opiniowanie osób zatrudnionych przy pracach tajnych i mobilizacyjnych w ochranianych obiektach oraz operacyjne zabezpieczanie urządzeń poligraficznych [12].
Ostatnią prezentowaną przeze mnie jednostką organizacyjną, szczegółowo opisaną w dokumencie, jest Grupa IV. Realizowała zadania związane z ochroną państwa socjalistycznego przed zagrożeniami wynikającymi ze szkodliwej i wrogiej działalności ideologicznej, politycznej i społecznej podejmowanej lub inspirowanej przez hierarchię i kler kościoła rzymskokatolickiego oraz innych wyznań, aktyw stowarzyszeń katolików świeckich, a także przez osoby działające z pozycji wyznaniowych. Głównym celem działalności Grupy IV miało być zorganizowanie i realizacja pracy operacyjnej wśród kleru świeckiego, zakonnego oraz aktywu świeckiego skupionego w parafiach. Dużą wagę przywiązywano do rozpoznawania i kontroli operacyjnej istniejących stowarzyszeń katolików świeckich, tj. Klubu Inteligencji Katolickiej, PAX, Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Społecznego i „Caritas” oraz ujawniania wszelkich prób tworzenia nowych. Wszystkie wyznania nierzymskokatolickie ze szczególnym uwzględnieniem powiązań ich wyznawców z krajami zachodnimi, powinny były być rozpoznane i poddane kontroli operacyjnej. Pracę operacyjną w zakresie rozpoznania, zapobiegania, wykrywania i likwidowania ujawnionych zagrożeń, funkcjonariusze Grupy IV prowadzą w ramach teczek oraz spraw ewidencji operacyjnej. Funkcję nadzorczo- koordynacyjną w zakresie powyższych zadań realizowanych przez Grupę IV, sprawował Wydział IV, który udzielał pomocy w planowaniu i ukierunkowaniu pracy oraz realizacji ważniejszych przedsięwzięć operacyjnych. Grupa IV realizowała cztery podstawowe zadania operacyjne. Po pierwsze, na bieżąco i systematycznie informowała o wydarzeniach związanych z działalnością kleru, aktywu parafialnego i stowarzyszeń katolickich oraz wyznań nierzymskokatolickich. Po drugie, rozpoznawała zamierzenia i plany kleru diecezjalnego w zakresie działalności antypaństwowej, organizacyjno- politycznej oraz dewocyjno- społecznej. Po trzecie, zbierała informacje o strukturze organizacyjnej diecezji, obsadzie kadr, planowanych zmianach personalnych, a także o atmosferze i konfliktach wewnątrz kleru rzymskokatolickiego. Po czwarte, dokonywała rozpoznania operacyjnego dziekanów, konsultorów i innych księży wchodzących w skład kapituły kapłańskiej i komisji kurialnych [13].
28 lutego 1985 r. szef RUSW w Szczecinku płk Jan Mazurkiewicz wystawił opinię służbową Wojciechowi Waligórze [14], wówczas zastępcy szefa RUSW ds. SB w Szczecinku. Stwierdził on, iż Waligóra wykazywał się dobrą organizacją poszczególnych służb pionowych, a oprócz tego w stosunkowo krótkim czasie rozwinął pracę operacyjną. Przypomniał poważne sukcesy operacyjne SB Rejonu Szczecinek w rozpoznaniu i doprowadzeniu do ujawnienia grup działaczy byłej „Solidarności”, którzy zajmowali się produkcją wrogich ulotek. Mało tego, Waligóra miał bezpośrednio doprowadzić do ujawnienia się jednego z działaczy miejscowej „S”, przedtem nieujawnionego. Można tylko domniemywać, że była to osoba uznana przez bezpiekę za wyjątkowo zagrażającą, niebezpieczną i wrogą wobec systemu. Płk Mazurkiewicz podkreślił także, że jego zastępca utrzymywał ścisły roboczy kontakt z Wydziałem Kontrwywiadu Jednostki Armii Radzieckiej stacjonującej w Szczecinku oraz udzielał dużo pomocy towarzyszom radzieckim w interesujących obydwie strony sprawach. Jednakowoż żadnych konkretnych przykładów owego „ścisłego roboczego kontaktu” i „pomocy” zwierzchnik nie poddał. Na koniec zaś dodał, że podobnie odbywała się współpraca Waligóry z Wydziałem Kontrwywiadu Jednostki Wojska Polskiego stacjonującej w Szczecinku [15].
Sukcesy zastępcy szefa RUSW ds. SB w Szczecinku zostały odnotowane w Indywidualnej Karcie Przeglądu Kadrowego, w której to odnotowano, że w 1984 r. Waligóra zorganizował pracę SB w Rejonie Szczecinek, wykonując złożony plan pozyskań, a z kolei w 1985 r. w zakresie pracy operacyjnej uzyskano w komórkach SB RUSW wzrost osobowych źródeł informacji o 100% [16].
Aktywność służbową funkcjonariusza SB doceniła również POP Egzekutywy Komitetu Zakładowego PZPR przy RUSW w Szczecinku. I sekretarz POP wydał opinię polecającą Waligórze, która została jednogłośnie przegłosowana przez członków i kandydatów Egzekutywy na zebraniu w dniu 19 października 1987 r. (na 6 członków i kandydatów uczestniczyło w głosowaniu 4, i wszyscy byli „za”) [17].
Punkt 4. Protokołu nr 4/88 z posiedzenia Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Szczecinku przewidywał rozpatrzenie wniosków o przyznanie Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Miasta Szczecinka”. Prezydium MRN załatwiło pozytywnie wniosek naczelnika miasta o przyznanie ww. odznaki Wojciechowi Waligórze [18].
Ostatnia odnotowana opinia służbowa o Wojciechu Waligórze pochodziła z 19 października 1989 r., a więc już po przegranych przez PZPR wyborach parlamentarnych, i na parę miesięcy przed rozwiązaniem SB. Opinia o tyle wiążąca, iż 1 grudnia 1989 r. Waligóra awansował na stanowisko szefa RUSW w Szczecinku (stopień majora) i pozostał na nim aż do 31 lipca 1990 r. Punkt 2. opinii podkreślał „szczególne osiągnięcia w pracy”, a mianowicie „wykrycie wrogiej działalności, likwidacja nielegalnej drukarni, ustalenie sprawców rozrzucania ulotek i wrogich napisów” [19].
Mjr Waligóra, już jako szef RUSW, na prośbę pisma „Głos Wolny” udzielił informacji dotyczących przestępczości na terenie działania RUSW. Podkreślił, że ilość przestępstw stwierdzonych w rejonie działania RUSW w Szczecinku wzrosła w 1989 r. w porównaniu do roku poprzedniego z 1.020 do 1.208. Nastąpił też spadek wykrywalności z 78,8% do 63,9%. Zaznaczył przy tym, iż w obu porównywalnych latach 1988/1989 liczba przestępstw wykrywanych przez funkcjonariuszy RUSW w Szczecinku była podobna i wynosiła 780. Wzrost przestępczości na terenie miasta dotyczył głównie przestępstw przeciwko mieniu. Natomiast ilość przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, czyli zabójstw, rozbojów, gwałtów, bójek, pobić utrzymywała się w ostatnich latach w granicach od 35 do 45 rocznie, wykazując nieznaczną tendencję wzrostu. Pierwszy kwartał 1990 r. stanowił stały wzrost przestępczości. RUSW w tym okresie wszczął 582 postępowania przygotowawcze. Największe zagrożenie przestępczością występowało na terenie miejskim, czemu sprzyjała duża anonimowość działania sprawców przestępstw. Szef RUSW przyznał, że prawdziwą plagą w ostatnim okresie stały się bardzo częste kradzieże kół i akumulatorów samochodowych, włamania do piwnic, altanek, sklepów, kiosków oraz magazynów handlowych, które w większości pilnowane były przez śpiących w zamknięciu dozorców. Do głównych przyczyn wzrostu przestępczości, obok klasycznych, takich jak alkoholizm, narkomania, zaniedbanie nieletnich oraz rosnąca populacja recydywistów, zaliczył tudzież uwarunkowania ekonomiczne- spadek stopy życiowej, nieosiągalność wielu towarów, stały wzrost ich cen, a zwłaszcza brak troski i niewłaściwe zabezpieczenie mienia. Wpływ na taki stan rzeczy miał również pogłębiający się niedobór przeszkolonych i doświadczonych funkcjonariuszy MO oraz niedostateczne wyposażenie milicji w podstawowe środki transportu, łączności oraz techniki kryminalistycznej. Podsumowując, ogłosił tryumfalnie, iż w okresie dwóch miesięcy ujęto na gorącym uczynku 19 sprawców kradzieży i włamań oraz wykryto większość poważnych przestępstw, w których straty mienia były wielomilionowej wartości [20]. Końcowy akt działalności Wojciecha Waligóry przebiegał wraz z procesem nieuchronnych, wielkich przemian w strukturach MSW i weryfikacji SB. Na próżno starał się on o przyjęcie do służby w Urzędzie Ochrony Państwa. Wojewódzka Komisja Kwalifikacyjna odrzuciła jego wniosek. Mimo odwołania, Centralna Komisja Kwalifikacyjna (w osobie Krzysztofa Kozłowskiego, Przewodniczącego Komisji [21]) podtrzymała decyzję województwa. W całej sprawie bardzo interesujące stało się uzasadnienie ostatniego szefa RUSW w Szczecinku. Przekonywał o słuszności swojego odwołania od decyzji WKK, pisząc w sposób następujący:

„ (…) Uczestniczyłem również w działaniach zrealizowanych przez SB w stosunku działaczy <<S>>, jednak nigdy nie dążyłem do realizacji spraw karnych starając się te sprawy rozwiązać w inny sposób oraz nigdy nie naruszyłem godności osób z <<S>>, z którymi miałem bezpośrednią styczność. Posłużę się kilkoma przykładami. Praktycznie jedynym organizatorem nielegalnej działalności wydawniczej na terenie Szczecinka była p. Krystyna Oberda, która pomimo moich próśb i ostrzeżeń podjęła się druku i kolportażu ulotek przed wyborami w 1985 r. lub 1984 r. [22]. W wyniku realizacji sprawy zostały odzyskane zatrzymane ulotki i powielacz, a osoby, które zostały zatrzymane z ulotkami do kolportażu, to jest p. Oberda i jej mąż p. Z. Bielecki, p. Pranke, p. Szpynda nie ponieśli żadnych konsekwencji prawnych, jak również nie zgodziłem się, aby sposób rozwiązania tej sprawy został przedstawiony w środkach masowego przekazu” [23].

Ciekawie powyższy cytat konfrontuje się z opiniami służbowymi oraz adnotacjami zawartymi w Indywidualnej Karty Przeglądu Kadrowego Waligóry. Z jednej strony występowały opinie „o poważnych sukcesach operacyjnych w rozpoznaniu i doprowadzeniu do ujawnienia grup działaczy byłej <<S>> zajmujących się produkcją wrogich ulotek”, „doprowadzenie do ujawniania się nieujawnionego działacza <<S>>”, „wykrycie wrogiej działalności- likwidacja nielegalnej drukarni z ustaleniem sprawców”, a z drugiej „niechęć do realizacji spraw karnych”, „nienaruszanie godności opozycjonistów”, „brak konsekwencji prawnych” i „sprzeciw wobec nagłaśniania spraw w środkach masowego przekazu”. Trudno ocenić, na ile Wojciech Waligóra próbował się wybielić w oczach komisji ratując własny byt, a na ile mówił prawdę. Niemniej jednak szczecinecka prasa donosiła o przypadkach ewidentnego łamania prawa i przekraczania swoich uprawnień przez funkcjonariuszy RUSW. „Głos Wolny” zawiadomił czytelników, że Prokurator Rejonowy w Szczecinku pod nadzorem Prokuratury Wojewódzkiej wszczął śledztwo w sprawie pobicia Stanisława Niziołka przez funkcjonariuszy MO z RUSW [24]. Już w następnym numerze poinformowano, iż Prokurator Rejonowy, postanowieniem z dnia 12 marca 1990 r. umorzył śledztwo w tej sprawie [25]. Nieistniejące notatki służbowe, a także raporty tygodniowe i operacyjne SB w Szczecinku praktycznie uniemożliwiają uzyskanie jednoznacznie odpowiedzi na pytanie: jak zachowywała się szczecinecka bezpieka w czasie poszczególnych przesłuchań i jakie stosowano metody śledcze. Nie zachowały się także donosy, ankiety osobowe, raporty poszczególnych tajnych współpracowników (TW), jak i osobowych źródeł informacji (OZI). Oczywiście trzeba koniecznie wziąć pod uwagę relacje samych przesłuchiwanych, szczecineckich opozycjonistów. Niemniej jednak próżno w bibliografii regionalnej szukać jakichkolwiek zapisków, relacji, sprawozdań, dzienników czy pamiętników mieszkańców, które pomogłyby nakreślić obyczajowo- polityczny obraz miasta Szczecinka w latach 80. widziany oczami miejscowej policji politycznej i osób przez nią inwigilowanych.
30 stycznia 1990 r. powstały formalnie w szczecineckim RUSW „Niezależne Związki Zawodowe Milicjantów”. Poparcie dla związku wyraziło od 60%- do 70% stanu osobowego jednostki. Wybrano także 5- osobowy zarząd. Porucznik Henryk Wiech, zapytany o podstawowe problemy, którymi związek ma się zajmować, a także o los zlikwidowanej SB w RUSW, odpowiedział:

„Nie jesteśmy od polityki, chcemy zajmować się tym czym Związek Zawodowy powinien sięzajmować. (…) Część pracowników odeszła na renty, emerytury, cześć przeszła do działu paszportów. Były to przejścia na stanowiska podstawowe” [26].

Wówczas 40- letni Henryk Wiech, z zawodu prawnik, został niebawem wybrany pierwszym komendantem policji w Szczecinku. Podsumował on na łamach „Głosu Wolnego” proces weryfikacji byłych pracowników SB w Szczecinku. Na 17 funkcjonariuszy 10 zostało zweryfikowanych i nadal będą pracować, tym razem już w policji. Część nie zweryfikowanych funkcjonariuszy złożyło odwołania do komisji wyższej instancji (w tym wspomniany przeze mnie Wojciech Waligóra, szef RUSW). Obsada personalna na kluczowych stanowiskach w RUSW wyglądała następująco: zastępca komendanta- por. Stanisław Pobrotyn, naczelnik Wydziału Operacyjno- Rozpoznawczego- mjr Zdzisław Modrzejewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego- por. Józef Hatała. Komendant stwierdził, że źle przedstawia się obsada personalna, gdyż brakowało odpowiedniej ilości funkcjonariuszy (wakat 47 etatów). Dlatego też, korzystając z pośrednictwa lokalnej prasy, komendant Wiech poinformował, że chętni do pracy w policji mogą się zgłaszać w „komórce do spraw szkolenia kadr”. Przedstawił również wymagania dla kandydatów: wzrost 170 cm w normalnej służbie oraz 180 cm do pracy w drogówce. Ponadto niekaralność, dobra opinia kandydata i osób najbliższych oraz dobry stan zdrowia [27].
6 kwietnia 1990 r. Sejm uchwalił pakiet trzech ustaw (tzw. policyjnych). Przekształcono wtedy Milicję Obywatelską w Policję, a także utworzono Urząd Ochrony Państwa w miejsce likwidowanej Służby Bezpieczeństwa. 6 lipca Sejm, na wniosek premiera Mazowieckiego, odwołał szefów resortu spraw wewnętrznych i obrony narodowej z ramienia PZPR- Czesława Kiszczaka i Floriana Siwickiego. Nowym ministrem spraw wewnętrznych został Krzysztof Kozłowski, szefem UOP- Andrzej Milczanowski, a ministrem obrony narodowej- Piotr Kołodziejczyk. Wymiana kadr, roszady personalne, jak również weryfikacja byłych pracowników SB nie zatrzymały akcji masowego niszczenia materiałów archiwalnych służb specjalnych PRL. Proces ten mógł trwać nawet do końca 1990 r. [28].


[1]- Twarze koszalińskiej bezpieki. Obsada stanowisk kierowniczych Urzędu Bezpieczeństwa i Służby Bezpieczeństwa województwa koszalińskiego. Informator personalny, red. P. Knap, M. Ozga, P. Skubisz, Szczecin 2008, s. 20-21.
[2]- Ibidem, s. 22-23.
[3]- Aleksander Pudło (ur. 9 V 1925 r.), w 1956 r. do dyspozycji Departamentu Kadr i Szkolenia Komitetu ds. BP, do 1975 r. naczelnik Wydziału II WU ds. BP w Koszalinie, w latach 1981-1984 zastępca naczelnika Wydziału VI Departamentu II MSW, 1984-1985 naczelnik Wydziału XIII Departamentu II MSW, 1985-1990 zastępca szefa WUSW ds. SB w Koszalinie, po 8 II 1990 r. zwolniony. Awanse: 1954 r. - kapitan- 1959 r. - major, 1963 r. - podpułkownik, 1982 r. - pułkownik. Zob. Inga Domurat, Twarze bezpieki, strona internetowa „Głosu Koszalińskiego”:www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/ ... N/70513012, stan na 18 XII 2009; IPN 0604/1461, Akta osobowe Aleksandra Pudły oraz Obsada kierowniczych stanowisk Służby Bezpieczeństwa Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej/ Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Koszalinie w latach 1975-1990, opr. Igor Hałagida, Eryk Krasucki, [w:] Twarze koszalińskiej bezpieki, s. 51.
[4]- Zakres działania, k. 1-2, [w:] IPN Sz 00108/131, Pismo nr KB- 00853/86, Zakres działania i struktura organizacyjna Służby Bezpieczeństwa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Szczecinku, Szczecinek, 10 V 1986.
[5]- Zakres obowiązków służbowych Zastępcy Szefa Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych ds. Służby Bezpieczeństwa w Szczecinku, k. 2-4, [w:] ibidem.
[6]- Struktura organizacyjna oraz rejon działania, k. 5, [w:] ibidem.
[7]- Zakres działania i obowiązków służbowych Referatu II, k. 6-8, [w:] ibidem.
[8]- Ibidem, k. 8-9.
[9]- Pismo I sekretarza KM PZPR w Szczecinku Arkadiusza Borowskiego do szefa WUSW w Koszalinie, Szczecinek, 3 IX 1984, [w:] IPN Sz 0116/1874, Akta osobowe Wojciecha Waligóry.
[10]- Zakres działania i obowiązków służbowych Referatu II, k. 10-11, [w:] IPN Sz 00108/131, op. cit.
[11]- Ibidem, k. 12-14.
[12]- Zakres działania i obowiązków służbowych Grupy III, k. 17-24, [w:] ibidem.
[13]- Zakres działania i obowiązków służbowych Grupy IV, k. 25-26, [w:] ibidem.
[14]- Wojciech Waligóra, syn Feliksa, urodzony 25 III 1947 r., absolwent Akademii Ekonomicznej
w Poznaniu. Od 1976 r. młodszy inspektor Wydziału III KW MO w Koszalinie, w 1979 r. młodszy inspektor Wydziału III-A KW MO w Koszalinie, w 1980 r. inspektor Wydziału III-A KW MO w Koszalinie, 1981 r. kierownik Sekcji Wydziału V KW MO w Koszalinie, 1983 r. zastępca komendanta miejskiego MO ds. SB w Szczecinku, 1986 r. uczestnik szkolenia w Wyższej Szkole KBP (KGB) w Moskwie. Zob. IPN Sz 0016/1874, op. cit. oraz Terenowe jednostki Służby Bezpieczeństwa w województwie koszalińskim w latach 1983-1990, opr. Igor Hałagida, Eryk Krasucki, [w:] Twarze koszalińskiej bezpieki, s. 51.
[15]- Opinia służbowa o Wojciechu Waligórze, Szczecinek, 28 II 1985, k. 1-2, [w:] IPN Sz 0016/1874, op. cit.
[16]- Indywidualna Karta Przeglądu Kadrowego, b. m., b. d., k. 1, [w:] ibidem.
[17]- Opinia polecająca Wojciecha Waligórę, Szczecinek, 19 X 1987, k. 1, [w:] ibidem.
[18]- UMS, op. cit., lp. 63, nr 0042, Protokoły z posiedzeń Prezydium MRN 1988-1990, Protokół nr 4/88, 26 IX 1988, s. 1-3.
[19]- Opinia służbowa o Wojciechu Waligórze za okres do 19 X 1989 r., b. m., 19 X 1989, k. 1, [w:] IPN Sz 0016/1874, op. cit.
[20]- Wojciech Waligóra, RUSW w Szczecinku, „Głos Wolny”, nr 2 (1990), s. 7.
[21]- Instrukcja przewodniczącego Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej dr. Krzysztofa Kozłowskiego
w sprawie zasad przeprowadzania postępowania kwalifikacyjnego wobec funkcjonariuszy SB, Warszawa, 2 VII 1990, [w:] Służba Bezpieczeństwa wobec przemian politycznych w latach 1988-1990. Region łódzki, opr. Sebastian Pilarski, Warszawa- Łódź 2009, s. 616-618.
[22]- Jak relacjonował prezes szczecineckiego KIK Antoni Troinski: „Głośnym echem odbił się proces Krystyny Oberdy- działaczki z POLAM-u, która została skazana na więzienie. Zwolniona wyemigrowała do Kanady”. Dalsza część relacji Antoniego Troinskiego, 8 I 2010.
[23]- Odwołanie do Centralnej Komisji Kwalifikacyjnej w Warszawie od decyzji Wojewódzkiej Komisji Kwalifikacyjnej w sprawie przyjęcia do służby w UOP, Szczecinek, 31 VII 1990, k. 1, [w:] IPN Sz 0016/1874, op. cit.
[24]- Pod paragrafem, „Głos Wolny”, nr 1(1990), s. 2.
[25]- Pod paragrafem, „Głos Wolny”, nr 2 (1990), s. 2.
[26]- Sądząc po pseudonimie redakcyjnym- „N- ski”- autorem notki prasowej był Piotr Nowakowski, Nie jesteśmy od polityki, „Głos Wolny”, nr 1 (1990), s. 2.
[27]- Komendant, „Głos Wolny”, nr 5 i 6 (1990), s. 6.
[28]- Antoni Dudek, Historia polityczna…, s. 78-80; tenże Reglamentowana rewolucja. Rozkład dyktatury komunistycznej w Polsce 1988-1990, Kraków 2009, s. 451-481 oraz Ryszard Terlecki, Miecz i tarcza komunizmu. Historia aparatu bezpieczeństwa 1944-1990, Kraków 2007, s. 342-344.
Post Reply