Budynki były stare i mocno zaniedbane. Najbardziej znanym obiektem była kamieniczka stojąca przy wylocie ul. Zamkowej (po prawej stronie). Znajdowała się tam niewielka knajpka z wejściem w podcieniu z jednym narożnym słupem. Po wyburzeniu wszystkich kamieniczek zarówno od strony Rynku jak i ul. Zamkowej, przez długie lata mieliśmy z placu widok na zabudowę przemysłową z wysokim fabrycznym kominem. Archiwalne zdjęcie otrzymaliśmy dzięki uprzejmości p. Sebastiana Lewczuka.
(jg) - Dwutygodnik Temat nr 402
18 listopada 2005
www.temat.net
bronx wrote:Zdjęcie wykonano mniej więcej z parceli nieistniejacego już budynku Markt 2 czyli starej apteki przez którą to właśnie rosjanie spalili cały kwartał tych budynków zaraz po zdobyciu miasta. Pierwszy budynek od lewej to jeszcze Richtstraße numer 5, nastepny budynek to Markt 3 w budynku tym mieszkał w latach 1764-1770 Gebhard Leberecht von Blücher który służył w tutajszym garnizonie. Jego nazwiskiem była nazwna dziesiejsza ul. Mickiewicza oraz plaża miejska.
kim był Blücher, definicja wg wikipedii:
Gebhard Leberecht von Blücher (Gebhard Leberecht Fürst Blücher von Wahlstatt) (ur. 16 grudnia 1742 r. w Rostocku, zm. 12 września 1819 r. w Krieblowitz (dziś - Krobielowice) koło Wrocławia – feldmarszałek pruski, dowódca armii pruskiej w bitwie pod Waterloo. Za zwycięstwo nad Napoleonem Bonaparte otrzymał gwiazdę do Krzyża Wielkiego Krzyża Żelaznego, co było najwyższym odznaczeniem wojskowym Prus. Odznaczenie to nazywało się od nazwiska fledmarszałka- Blücherstern.
Nastepny domek to Markt 4 gdzie w latach 20/30tych XX wieku kupiec Walter Mollenhauer miał sklep kolonialny, róznież mozna było tam kupić wyroby alkoholowe.
Szkoda że te budynki nie prztrwały, wyobrażam sobie je dzisiaj eleganco wyremontowane, Rynek miał by pewnie jeszcze lepszy klimat.