Szczecinek.org

W sumie banalna fotka, ale nie daje mi spokoju to nietypowe ukształtowanie nabrzeża, ktoś ma pomysł w którym to miejscu mogło być zrobione?

Nie jest to widok na wzgórze przy rozebranej przed kilku laty szkole kolejowej?

Powinienem tu jeszcze dodać komentarz "co za idioci itd." pod adresem osób odpowiedzialnych za zrównanie tego budynku z ziemią, ale to już odrębny temat.

No właśnie nie bardzo to pasuje, choćby dlatego, że tam brzeg nigdy nie był umocniony betonem, do dzisiaj w tym miejscu widać pozostałości przedwojennej faszyny.

Wydaje mi się że to gdzieś na odcinku ul. Ordona, w tle widać jakby Hechtberg dzisiejszą wyspę Szczupaka. Pasuje po prostu na Schwaneninsel - wyspę Łabędzią, ale kurcze coś kształt tego cypla mi nie pasuje, nie wiem sam już, ale bardziej pasującego miejsca nie mogę skojarzyć.

Po mojemu fotografię zrobiono tak:
PS. też nie mogę odżałować budynku dawnego Germania Boothaus, komu to przeszkadzało...

Serwo

A może za wyspą Łabędzią,a zaraz przed nieistniejącą już przystanią gdzie znajdowała się jeszcze niedawno siłownia i sklep wędkarski.Pozdro.

Dla mnie to koło Liceum nr 1, a raczej kawałek dalej, nie zapominaj, że obecne umocnienie pochodzi z PRL i trochę to zmienili

Serwo

Na 100% po podejściu nad jezioro,pierwszy zakręt za przystanią Polamowską.Sam się przeszedłem i sprawdzałem.Pozdro.

Gdzie jest polamowska?

Serwo

Była. Teraz tam jest tawerna o ile się nie mylę(miejsce spotkań forumowiczów tego forum ).Pozdrocho.

bronx wrote:W sumie banalna fotka, ale nie daje mi spokoju to nietypowe ukształtowanie nabrzeża, ktoś ma pomysł w którym to miejscu mogło być zrobione?

To jest zrobione z brzegu dokładnie naprzeciw muszli koncertowej. W 1956 do 58 była tam dokładnie ta ławka. Później nie wiem bo wyjechałem na studia. Brzeg betonowy o ile pamiętam to był też ale rozsypujący się.

Krzysztof II wrote:Dla mnie to koło Liceum nr 1, a raczej kawałek dalej, nie zapominaj, że obecne umocnienie pochodzi z PRL i trochę to zmienili

Masz rację, że koło Liceum nr 1 ale ławki /były 2 lub nawet 3/ stały praktycznie na wysokości szczytu budynku. Brzozy chyba jeszcze stoją. Niech miejscowi sprawdzą.

izywec ma rację, na dowód tego przysłał mi na email zdjęcie z naszej galerii:
faktycznie to jest na pewno to samo miejsce, dziękuję za tą odpowiedź bo w tym zdjęciu ciągle mi coś nie dawało spokoju.

Zdumiewające!

Nigdy bym nie przypuszczał, że ten fragment nabrzeża mógł wtedy tak wyglądać!

Znam go doskonale, bo spędziliśmy tam sporo czasu na przerwach, w czasach licealnych. Poza tym przed naszymi wieczornymi imprezami w ogólniaku za rzecz niezwykle stosowną uchodziło wprowadzenie - właśnie tam - do organizmu odpowiedniej ilości wina owocowego produkcji krajowej. Ten zabieg z kolei ułatwiał nam następnie kontakty z koleżankami z klasy (chodzi rzecz jasna o taniec).

Nawiasem mówiąc, bardzo rzadka pocztówka!

Serwo

Co Stachu przypomniały Ci się stare dobre czasy i winko patykiem pisane.(ten taniec sam solo w duecie ) Pozdro.

Stach wrote:Zdumiewające!

Nigdy bym nie przypuszczał, że ten fragment nabrzeża mógł wtedy tak wyglądać!

(...)

Nawiasem mówiąc, bardzo rzadka pocztówka!

mam jeszcze takie zdjęcie, które przedstawia ten fragment nabrzeża, nawet jeszcze nie trafiło do galerii

Jakieś dwie godziny temu kolega przesłał mi w mailu swój komentarz do poprzedniej pocztówki:

"Uwieczniono tu nieistniejący już zjazd do wody.
Zlikwidowano go dopiero przy budowie "promenady"."