Szczecinek.org

Witam czy wiadomo coś na temat Carla Volz ?

Nic mi nie wiadomo, co nie znaczy że taki w Szczecinku nie mieszkał. O tym nazwisku wiadomo tylko o Karoline Volz, która była wdową (może po Carlu) i robotnicą. Po miejscu zamieszkania można sądzić, że była raczej osobą ubogą, mieszkała najpierw na Lipowej później w barakach na Polnej.

A czemu pytasz, jaki masz ślad tego człowieka?

to baraki na Polnej Miemce wybudowali?

Kto wybudował obecne domki socjalne na Polnej to Ty Mario dobrze wiesz.
Faktem jest, że podobnie jak obecnie, "za Niemca" też były jakieś domki określane w Adressbuchu jako Baracke na Grasweg czyli ul. Polnej. Co to było, za bardzo nie wiem, czy miały formę mieszkań socjalnych tak jak obecnie czy tylko jakichś tanich mieszkań do wynajęcia, trudno powiedzieć. Nie ma za bardzo fotografii tych baraków ale jest pewien ślad. Budynki te w odróżnieniu od innych na tej ulicy nie miały numeracji, określone są jedynie jako Grasweg - Baracke. Powstały gdzieś zapewne pod koniec lat 20, w 1928 roku pod takim adresem jest wymienionych raptem 5 osób a w 1933 już 28, m.in. wspomniana wcześniej pani Volz. Ludzie zamieszkujący to głównie profesje robotnicze lub wdowy. Na jednym z wcześniejszych zdjęć lotniczych pokazujących koszary, widać że domniemany teren na którym postawiono te baraki jest jeszcze pusty: ale na późniejszym zdjęciu również koszar coś się w tle pojawia. Widać takie dziwne domki, lekkiej zdaje się konstrukcji. Nie przetrwały raczej one do czasów polskich, brak ich jakichkolwiek zdjęciach powojennych, nie słyszałem też żeby ktoś taką zabudowę wspominał. Dla mnie to co tam widać to są główni podejrzani jeżeli chodzi o te Baracke ale oczywiście 100% pewności nie mam. Zdjęcie będzie gdzieś z lat 30tych bo daleko w tle widać już wybudowany rząd domków jednorodzinnych, które właśnie w tym czasie powstawały i istnieją do dzisiaj. Tak na oko wychodzi, że te widoczne domki na zdjęciu stały gdzieś mniej więcej w tym miejscu.
http://goo.gl/maps/jzHfA" onclick="window.open(this.href);return false;
może zostały rozebrane w czasie jak rozbudowano garnizon po drugiej stronie ul. Polnej.

Interesuje mnie ponieważ widziałem porcelanka do butleki z takim napisem Carl Volz Neustettin.

jak historia lubi się powtarzać

HORST wrote:Interesuje mnie ponieważ widziałem porcelanka do butleki z takim napisem Carl Volz Neustettin.

To ciekawe, takiej porcelanki nie ma nawet w tym spisie
http://www.srodkowopomorskie.porcelanki.net/" onclick="window.open(this.href);return false;

A to była okrągła piwna, czy prostokątna? Stawiam na tą drugą.

Jest to porcelanka prostokątna

aaa czyli Völz a nie Volz, czyli wszystko od początku bo to jednak różnica.

Był jeden Karl Völz, który mieszkał niezmiennie przy Marienstraße 7, (ul. Mariacka) z zawodu był budowniczym fontann (Brunnenbaumeister), być może jak tak zawodowo lubił wodę to i miał jakąś manufakturkę z rozlewnią wody butelkowanej.
Najstarszy zapis jest z 1900 roku Carl Völz mieszkający przy Weinbergplatz 11 (pl. Winniczny), być może ta sama osoba tylko potem się przeprowadziła na Marienstraße, z tą uwagą że ten z Weinbergplatz jest opisany jako arbeiter czyli robotnik, no ale w profesji też się mógł wykształcić.

Budowniczy fontann?

Może po prostu "mistrz studniarski"....

Z budowania fontann trudno chyba byłoby wyżyć w Szczecinku.

Jest zawsze pewien problem z tym tłumaczeniem nazw dawnych zawodów, dlatego podaję też oryginalne brzmienie. Jak najbardziej Brunnenbaumeister zajmował się studniami i pewnie pompami też.

"Brunnen" to studnia (chociaż może też oznaczać fontannę). Na określenie fontanny używa się raczej słowa "Springbrunnen".

A ten symbol gwiazdy?

Pewnie ta gwiazda to coś z Żydami zwiazane.

http://allegro.pl/neustettin-carl-volz-i3262251594.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jeszcze jeden Völz na allegro się znalazł.