Page 1 of 1

Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 16:57
by ziom
Takie zdjecie wpadlo mi w rece. Zastanawiajacy jest ten "las" flag przed prywatnymi domami...

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 17:07
by Stach
Może mieszkali tam jacyś miejscowi dygnitarze, członkowie partii, zobowiązani do ustawiania takich masztów i wywieszania flag przy różnych okazjach? Bo nie sądzę, by nie były to wille prywatne. I raczej nie są to prowizorycznie ustawione słupy, lecz coś bardziej stałego.

Kiedyś oglądałem to zdjęcie, ale miałem gorszy skan i nie zorientowałem się, że taki maszt stoi chyba na każdej posesji.

ps. dla zabawy kliknąłem "ustaw jako tło pulpitu" i wyszła mi niezła kaszana.

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 19:21
by Waldek
Zważcie co kraj to obyczaj, nic nadzwyczajnego. Nie wiem kto od kogo zapożyczył ale w Danii to jest tak normalne że zwrócenie uwagi na ten temat zakrawało by na idiotyzm.
Otóż taki maszt stoi na każdej posesji, i powiewa wąska flaga Duńska. Urodziny, ważna rocznica,święta państwowe wywieszana jest duża flaga. Zgon właściciela posesji flagę się opuszcza do połowy masztu.

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 20:00
by Igor
Mnie zaciekawił ten hydrant na 1 planie. Możliwe, że jest na przyłączu wody do obiektu stadionu. Ciekawe czy ta sieć jeszcze jest? Bo nie wiem czy tam teraz jest hydrant.

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 21:30
by Stach
Ale wracając do tematu, zapytam tylko, czy może wiemy coś o innych tego rodzaju zdjęciach, ukazujących hitlerowskie flagi na masztach osadzonych na prywatnych (chyba?) posesjach. Chyba nie.

Zastanawiam się, czy miało to coś wspólnego z ewentualnymi przemarszami na trasie wiodącej na stadion.

PS. W Peerelu przez jakiś czas (a na pewno na przełomie lat 60. i 70., bo mam stosowne zdjęcie) ulicą tą przetaczały się pochody pierwszomajowe. Dopiero później zmieniono trasę, która odtąd wiodła z pl. Nowotki na ul. Żukowa (czyli Żukową, jak się dość powszechnie mówiło).

PS2. Igor, z tym hydrantem to Ty, mam wrażenie, deczko jaja robisz?

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 21:49
by ziom
Stachu, wlasnie o tym chcialem pisac. Ale po kolei.

@ Waldi, z poznanych przeze mnie ludzi, Dunczycy sa najwiekszymi ksenofobami, nie wiedziec czemu, zapatrzeni w siebie, obnoszacy sie swoimi symbolami do granic absurdu. "Memu" Dunczykowi zadalem kiedys pytanie, co by powiedzial gdyby Niemcy zaczeli tak manifestowac swoje barwy jak oni, odpowiedzial, ze pewnie oznaczaloby to, ze w Niemczech "stare" wraca. Zreszta porownywanie demokratycznej Danii do rezimu Adolfa H. nie ma najmniejszego sensu. Ale to tak zupelnie na marginesie, bo nie chce topicu rozmywac.

@Igor, byc moze intalacja wodna byla (jest) spieta ze stadionem, ale moim zdaniem nadrzednym celem hydrantu byly wzgledy p.poz.

@ Stachu, przygladajac sie temu zdjeciu zauwazylem, ze w ogrodach przed domami wszystko kwitnie. Rzad NS Niemiec wprowadzil swieto panstwowe 1 maja 1933 roku jako dzien wolny od pracy. Nie bylo to wprawdzie Swieto Pracy, do celow propagandowych uzyto okreslenia "Tag der nationalen Arbeit" (dzien pracy nacjonalistycznej) i dzien ten byl w calym okresie wladzy NS hucznie swietowany. I wlasnie ze wzgledu na wiosne na fotce wydaje mi sie, ze posesje przystrojono flagami na pierwszego maja. Kartka jest datowana w kwietniu 1942 roku, swiat nazistowski byl jeszcze w ich oczach "normalny" i przy poparciu dla NSDAP na Pomorzu widok taki nie powinien dziwic. Pewnie wzmocniono chec swietowania jakims dekretem o stawianiu masztow ;) . Tu masz do poczytania, szczegolnie strona 11:

http://media.de.indymedia.org/media/2007/04//173488.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 22 May 2011, 21:58
by Stach
ziom wrote: jakims dekretem o stawianiu masztow ;) .
Powiedzmy, rozporządzeniem. Albo po prostu czymś w rodzaju zalecenia. W Peerelu też chyba nie było konkretnego paragrafu, żeby wywieszać flagi na 1 Maja (święto skądinąd bardzo fajne, tyle ze niestety zawłaszczone u nas przez buców z PSPR), ale jak kto nie wywieszał, to dzielnicowy zaglądał i niezobowiązująco zapytywał, co stoi na przeszkodzie... Zwykle działało.

Re: Oflagowana Blücherstraße

Posted: 24 May 2011, 20:06
by izywec
Igor wrote:Mnie zaciekawił ten hydrant na 1 planie. Możliwe, że jest na przyłączu wody do obiektu stadionu. Ciekawe czy ta sieć jeszcze jest? Bo nie wiem czy tam teraz jest hydrant.
Głowy oczywiście nie dam! Jednak to wejście na stadion i chyba hydrant w moich wspomnieniach z lat 1955 - 1960 gdzieś się błąka. Może później hydrant ktoś rozjechał boć to na zakręcie i go zlikwidowano. Sieć była bo potrzebna była w budyneczkach wejściowych no i przecież budynek nad jeziorem / Germania Bootshaus/ też musiał mieć przyłącze.