Szczecinek.org

Nie chcę nikomu narzucać autorytetów, ale sam Gizio tak to przedstawiasz pisząc, że pokazujesz żydowską wdzięczność za poświęcenie Polaków. A jak myślisz? Kto zasadził owe słynne drzewka w Yad Vashem, które mają symbolizować wdzięczność za uratowanie życia? Rzymianie? Może zagubieni Szwedzi? Nie - d...

Ksiądz profesor Kłoczowski mawiał, że każdy katolicki filozof ma swojego ulubionego żydowskiego filozofa. Widzę, że w Polsce jest to zasada o szerszym działaniu i u nas np. każdy antysemita ma swojego ulubionego Żyda. Gizio np. za wielki autorytet żydowski uznaje rabina Szlomo Awinera. Wzrusza wręcz...

Doprawdy trudno się dziwić Żydom, że w dużej mierze (bo przecież nie wszyscy) witali z radością sowietów. Przecież nie byli idiotami i wiedzieli, że jeśli nie sowieci to zaraz przyjdą Niemcy, a co do ich postawy wobec Żydów nikt złudzeń już nie miał. Minęła kolejna rocznica 1 i 17 września - proponu...

Piękna historia. Wielkie uznanie dla pana Raddatza za jego trud

Pozdrawiam i żałuję, że nie mogłem być. Zwłaszcza, że Ziom na zdjęciach pozytywnie aktywny jest:).

To zapewne wynik tego, że ciągle początkujący jestem na tym forum:). Swoją drogą temat bardzo ciekawy.

Pisałem już o tym

Oczywiście, że prawo reguluje tylko i wyłącznie publiczny aspekt życia. Prywatnie można być komunistą, nazistą, filatelistą itd. Tym się różni demokracja liberalna od ustojów totalitarnych, gdzie nie było miejsca na prywatną i publiczną sferę. Pięknie to ukazał Sołżenicyn. Zgadzam się z Tobą, że idi...

Proszę bardzo Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 1997 r. Nr 88, poz. 553, z późn. zm.): Art. 256. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względ...

Proszę bardzo, art. 13 naszej konstytucji Art. 13. Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu , a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nien...

Będąc dzieckiem na wakacje wyjeżdżałem ze Szczecinka do dziadków w Bydgoszczy. Tam na podwórku śmiano się z mojego "tako" np. gdy odpowiadałem na pytanie jak się cos robi - "tako":). Mawiałem też "kijosk" zamiast "kiosk", ale nie wiem czy to regionalizm czy zw...

Chyba masz rację, ponieważ książka, na którą się powołałem, zajmuje się Niemcami tylko do 1950 r. Ja jeszcze z lat 70. pamietam spacery z babcią do niejakiej Heinzmanowej lub Weinzmanowej, która mieszkała w domku przy ulicy za dworcem PKS. Spotykały się tam różne "babcie" i rozmawiały ze s...

Niemiecka "dzielnica" mieściła się między ulicami Makenstrasse i Maikowskiplatz. Po zwiększeniu się ilości niemieckich mieszkańców poszerzono ją do Seestrasse i Koeslinnerstrasse. Pisząc o niemieckim "burmistrzu" nie miałem na myśli włodarza całego miasta, ale człowieka odpowiedz...

A któż inny by pamiętał to radzieckie cudo techniki na pedały, obiekt westchnień całego podworka

Pamietam tego Moskwicza i Twoją eskapadę po ulicy a bryki oczywiście bardzo Ci zazdrościłem:)